Ostatnio mieliśmy w domu małe przemeblowanie. W związku z owym wydarzeniem kilka przedmiotów zmieniło chwilowo miejsce. Wśród nich była waga... Wczoraj z wszechobecnej graciarni udało mi się wydobyć ową wagę. Z racji tego, że miejsce, w którym stała ostatnio jest aktualnie zajęte przez coś innego, postawiłam ją w nieco innej lokalizacji. No i teraz mam nie lada orzech do zgryzienia.
Więcej na: http://z-wyrzeczeniami.blogspot.com/
savannah1974
18 listopada 2013, 21:42Może po prostu powinnaś ją podregulować?!