Od dzis oficjalnie rozpoczynam akcje "ostateczne natarcie". Po 6 dniach pierwszy trening zaliczony. 12.99km w 43 minuty na orbim plus 2 zestawy pilates: level 1 na nogi i level 3 brzuch i plecy. Rozgrzewka plus rozciaganie- norma. Dzis trening Pilates krotszy niz planowalam ale balam sie, ze wymiekne przy cardio na ktorym teraz bardzo mi zalezy. Powoli bede sie rozkrecac. Jutro brzuch plus cardio, we wtorek 45 min pilates+ cardio, sroda: brzuch+cardio, czwartek: wolny, piatek: rowerem do pracy (pogoda nadal sprzyja wiec chce to wykorzystac:), sobota: 45 Pilates+cardio, niedziela: brzuch+ cardio. Taki jest plan na ten tydzien. Zarty sie skonczyly ;)
Od dzis codziennie wieczorem bedzie podsumowanie dnia z menu i relacja z treningu. Mam nadzieje, ze to pomoze i dodatkowo mnie zmotywuje.
Dzisiejsze menu:
Sniadanie:
platki owsiane+otreby+pestki dyni+ granat+mleko
Lunch: wczorajsza zupa+ orzechy wloskie
Przekaska: 300g pomelo
obiad: frytki z selera+pieczony por+ ryba
Kolacja: twarog z maslanka, granatem,otrebami i slonecznikiem.
Wczoraj pierwszy raz robilam frytki z selera i musze przyznac, ze sa pyszne :) Na stale trafiaja do mojego menu.
haslo na ten tydzien :)
Propaganda :)
Milego!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
werqqu
25 listopada 2013, 14:20otywujesz dziewczyno! ciekawe i rozsądne notki, powodzenia tam!
montignaczka
25 listopada 2013, 09:27no to powodzenia! :)
VitaEmma
25 listopada 2013, 08:29Kochana to nie jest zamach na siebie! To jest dla Twojego dobra. Po czasie podziękujesz sobie za ten wielki wyczyn!
ar1es1
24 listopada 2013, 13:39Frytki z selera uwielbiam tylko tu rzadko seler korzeniowy jest w sklepach:-/ Trzymam kciuki za treningi.Ja cos po @ dojść do siebie nie mogę:((
Invisible2
24 listopada 2013, 13:10Ale pieknie Ci idzie, trzymam kciuki (:
lola7777
24 listopada 2013, 13:07Ale bojowo:) frytki z piekarnika?....tez czesto robie bo lubie to:)