Okres się kończy. Ponad 2 tygodnie zdychania dla 3 dni @. Ma-sa-kra.
Zeżarłam dzisiaj tyle słodkiego, że nie mam dla siebie usprawiedliwienia.
Karę mam. Niedobrze mi.
Dlaczego ja tak bardzo lubię przyciągać palantów wszelkiego rodzaju? Chociaż raz chciałabym trafić na faceta, który by się o mnie postarał. Nie chcę wielkich rzeczy. Taki malutki bukiecik od starszej pani, albo starszego pana, za całe 3zł. Uwielbiam takie bukieciki. Albo spacer, taki długi spacer. Albo chociaż żeby poszedł ze mną do Pijalni i zaśpiewał dla mnie "Kocham Cię jak Irlandię", albo "Zawsze tam gdzie ty". Dlaczego nie mogę usłyszeć "masz piękne oczy"? Albo durne "uwielbiam kiedy się uśmiechasz". Nie chcę poematów na swój temat. Chcę takiej durnej, pięknej miłości. Żeby patrzył się na mnie tak jak Andreas wtedy w klubie. Żebym widziała w jego oczach akceptację, miłość. Żebyśmy mieli o czym rozmawiać i z czego się śmiać. Żebym czuła się przy nim bezpieczna. Żeby potrafił mnie ochrzanić kiedy się poddaję. Żeby się do mnie uśmiechał i podawał mi rękę kiedy upadam...
Nie chcę słyszeć już o swoich piersiach, tyłku, o tym, że muszę być dobra w łóżku! Nie chcę być dla faceta jedynie kawałem mięcha do łóżka. Chcę być dla kogoś księżniczką, nie darmową dziwką.
Dlaczego żaden facet nigdy nie zaprosił mnie na kawę, ale z taką łatwością przychodzi im mówienie do mnie "chodźmy do kibla na szybki numerek"? Przecież Ostatnio chodzę w dżinsach i swetrach! Jeśli to jest wyzywający strój, to ja już nie chcę żyć na tym świecie...
Bo już na serio nie wiem co jest ze mną nie tak.
Nie muszę mieć teraz faceta. Serio. Nie muszę. Tylko niech ci idioci mnie omijają z daleka, bo następnego nie wytrzymam. Za dużo tych idiotów jak na moje krótkie życie, a jak pomyślę, że to dopiero początek to chce mi się ryczeć.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Effusia90
2 grudnia 2013, 12:51Moze jak zmienisz nastawienie, to poznasz kogos fajnego;) W sensie jesli sobie odpuscisz trochę... Ja cały czas chciaałam kogos poznac i nic z tego nie wychodziło, albo trafiałam tak jak Ty :( Będzie w koncu dobrze, zobaczysz;*
malutkaaa90
2 grudnia 2013, 10:25z toba jest wszystko oki:)) tylko trafiasz na durnych facetow...
Eilleen
2 grudnia 2013, 08:53Z tobą jest wszystko w porządku to faceci mają problem. Znajdziesz wartościowego faceta :-)
NaMolik
1 grudnia 2013, 22:11znajdzie sie i taki :)
Julia551
1 grudnia 2013, 21:20Wiem coś o tym:( Kurcze tyle,że do mnie nawet taki debil nie podejdzie i nie palnie coś głupiego...będę taka forever alone:( Seriooo....też marzę o kimś takim jak Ty,ale w dzisiejszym świecie będzie trudno kogoś takiego znaleźć...pełno dupków co tylko jedno i to samo w tej pustej głowie...