Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13Day


Szok na wadzę 66,9 :O

Nie dawno wstałam , piję właśnie wode z cytrynką , i dumam co tu zjeśc na sniadanie.
miesnie brzucha bolą.. i to jeszcze JAK...

to zawijam do kuchni Kochane , a poźniej fotomenu , cwiczenia , bilans.

Aaaaaaaa..
Coraz bardziej uważam że ZIMA to moja pora roku aby zgubic najwiecej KG.
w tamtym roku w zimie zgubiłam 10KG , chciałam tego roku w lecie zgubic jeszcze troche to ni ujaaaaa waga w miejscu, po mimo diety i cwiczen , teraz nadeszla zima i chudnę.

 Great :D 



buzzzzzz

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.