Wigilia – udana
Prezenty – były, trafione
Pełne brzuchy – są
Katar – mija
Sport w I i II dzień świąt – nieobecne, usprawiedliwione silnym przeziębieniem i katarem
Przybytek wagowy poświąteczny – oczywiście, że jest!
Stan lodówki – już ćwierć-pusty, dobrze czasami mieć żerte potomstwo
W Wigilię Pan i Władca kończył chrychać i prychać, ja zaczynałam
smarkać i narzekać na głowę. Siostra zarządziła więc osobne kolacje wigilijne, Jasiek po chemii ma bardzo obniżoną odporność. Ale
przecież przygotowania konsumpcyjne i prezentowe czynione były wspólne. Więc między naszymi
domami krążyły ze 3 razy samochody z wiktuałami na podział i wymianę.
A przedostatnim pojechały moje dzieci z prezentami w wielkim mikołajowym worze i w mikołajowych czapeczkach. Z kolędą do drzwi zapukali. Potrząsając urwanymi patykami_rózgami szukali nieposłusznych dzieci. Potrząsając wypchanym worem szukali grzecznych dzieci. Prezenty rozdawali z całym ceremoniałem. Jasiek tak się śmiał, że dostał czkawki.
Przecież że OCZYWIŚCIE, że moje dzieci dla niego takie przedstawianie zrobiły !!!
(prezenty "zwrotne" stamtąd dla nas też przywieźli)
Nie wiem, z czego się bardziej cieszę?
Z podręcznika do systemu W8.1 ? Wreszcie ten system przestanie być dla mnie wstydliwym kłopotem! Oby!
Z wielkiej rowerowej pompki? Półmetrowa jest! Stojąca! Pancernie niezniszczalna! Już nie będę musiała pompować opon pompką nożną i nie będą mnie przy każdym pompowaniu bolały ostrogi i rozcięgna podeszwowe. CUDNIE!
Z wyjazdu 3 dniowego do SPA na Mazurach? Dzieci albowiem zafundowały nam takiego groupona .. .
Z ozdobnej kartki pisanej ręką Pana i Władcy „ kupon na nowy
komputer, dowolny” . . . . ? bosze!!!! znowu sprawie sobie rakietę!!!! i wszystkie wypasione gry będą mi śmigać!!!
Z niedużej sterty książek?
Z ciuchów termoaktywnych na rower?
Z kosmetyków?
Z cudnej bielizny?
Z ….. ?
Prezenty prezentami, ale chyba najbardziej się cieszę, że to już któreś? któresnaste? kolejne święta bez rodzinnych kłótni.
dam.rade.1958
28 grudnia 2013, 18:05Dzieki Jolu, i dzięki ze mnie namówiłaś, bylo fantastycznie :))) I milo bylo Cie spotkac :))
renianh
27 grudnia 2013, 23:33Raporcik zaliczam na 5 nawet z +:)
Nefri62
27 grudnia 2013, 22:43święta są fajne i można wreszcie się spotkać. pozdrawiam
dytkosia
27 grudnia 2013, 22:41Bekłótniowe święta - bezcenne. Pozdrawiam
ela61
27 grudnia 2013, 20:43mnie też cieszą miłe święta. wspaniały wpis !! buziaczki
advula
27 grudnia 2013, 19:57Pięknie tak bezkłótniowo :)))))) i prezenty piękne :) i mikołaje z worami :) no ohy i ahy :P hihihih
luckaaa
27 grudnia 2013, 16:22Najlepsze zakonczenie roku to wlasnie udane swieta :)) , a prezenty wyjatkowe dostalas Jolu!
dam.rade.1958
27 grudnia 2013, 15:35No,to,widac bylas grzeczna prze caly rok ze tak duzo prezentow mikolaj Ci przyniosl :))))
CuraDomaticus
27 grudnia 2013, 15:19doskonale !
marchewa2013
27 grudnia 2013, 13:46super, cieszę się razem z Tobą. Pozdrawiam
xxaggaxx
27 grudnia 2013, 13:46:) cudne prezenty...wszystkie, a najcudniejszy dla mnie-czytelniczki Twojego pamiętnika- uśmiech Jaśka!