kolejne wyzwania:).
Nie było mnie tu trochę, ale widać tak miało być.
Dzis zrobiłam pomiary i ważenie.
Dokładnie tak jak dwa lata temu zaczynam 2 stycznia i wiem że to dobry moment :)
waga startowa 76,2 kg.
talia w najszczuplejszym miejscu 83
na wysokości pępka 95
brzuch 101
Biodra 106
udo 63
W sumie zadowolona jestem, bo przez ostatnie pół roku moja waga wahała sie niewiele więc mogę powiedzieć że jakaś stabilizacja jest.
Czuje że właśnie teraz mam siłę by coś zrobić dalej:)
Przez ostatni czas zrobiłam sobie internetowy kurs na trenera personalnego i trenera kulturystyki, Były promocje i z przyjemnością z tego skorzystałam:). Teraz czekam na promocje Kursu dietetycznego.:) Cały czas chodzę na siatkówkę, na basen. Ćwiczę zumbę i z Chodakowską. Ostatnie dwa miesiące mniej bo zwichnęłam nogę i ciągle pobolewa, ale jakoś sobie z tym poradzę:)
A więc zaczynam odliczanie:)
DZIEŃ
1- bez słodyczy
1- bez białego cukru
1- bez białego pieczywa.
Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę:)
ewkunia
2 stycznia 2014, 22:08A, chciałam jeszcze dodać, że czekam, wiesz na co!
ewkunia
2 stycznia 2014, 18:48Hello, cieszę się, że jesteś! :)
grazia66
2 stycznia 2014, 16:41uważam że dobrze miec marzenia, ale najlepiej żeby one były realne czyli do spełnienia :) ja dzisiaj dietetycznie ale bez ruchu bo cały dzień w pracy, jutro mam zamiar już coś wykombinować, ale tak naprawdę zaczynam od sobotniego ważenia ;) powodzenia tobie i sobie :) i jestem pełna podziwu dla tego co już osiągnęłaś i jak się doszkalasz ;)
ewakatarzyna
2 stycznia 2014, 16:28Jesteś moją " najstarszą " znajomą i cieszę się jak wracasz.
marii1955
2 stycznia 2014, 16:00Otwieram kompa , wchodzę a tutaj moja "graszka" ... Witaj Kobietko - jak słyszę ciągle nad sobą pracujesz ale też CHCESZ CZEGOŚ WIĘCEJ dla siebie ... Spełnienia zamierzonego celu życzę i DOSIEGO ROKU :) Powodzenia ... Całuski :)
malicka5
2 stycznia 2014, 15:57Miło, że jesteś.