martwi mnie to ze wszystko zalezy od diety cwiczenia sa tylko dopelnieniem a ja wlasnie z dieta mam najwieksze problemy cwiczenia lubie i naprawde daje z siebie wszystko ale dieta to dramat. zwlaszcza kanapeczki z maselkiem szyneczka i serem i slodycze. sama bym sobie ich nie kupila ale moj syn dostaje co chwila cale reklamowki a ja potem nocami mu zżeram. waga po swietach 81. także znow paseczek do przodu. DUPA BLADA!
ale ten rok bedzie dobry ten rok bedzie dobry ten rok bedzie dobry ten rok bedzie dobry ten rok bedzie dobry...moja mantra :)
powodzenia dziewczynki
zobaczycie schudne i bede na głównej w tym roku:)
mamasir
4 stycznia 2014, 21:02no tak z odpowiednim żywieniem raczej większość ma problemy-ja jem praktycznie wszystko prócz słodyczy,cukru i białego pieczywka. Ale robię zamienniki, herbatki słodzę żurawiną, jak mam ochotę na coś słodkiego to wyjadam jej owoce z tej herbatki:-) Oczywiście nie zawsze.Da się radę jeśli bardzo się chce:-D Powodzenia w przyrzeczeniach osobistych:-)