Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzień
6 stycznia 2014
Nie wiem jak tym razem mi pójdzie. Ostatnio schudłam do 64 kg z 74 i potem znowu przestałam się pilnować. Od dzisiaj znowu biorę się ostro w garść. Odstawiam słodycze i słone przekąski! To jest najgorszym obłędem dla mnie. Musze to odstawić. Przede wszystkim nie mam motywacji do ćwiczeń, muszę ją znaleźć. Na koniec dieta. Nie wiem jak ja mam sobie odmówić cudownych słodyczy, latte i uwielbianych przeze mnie chipsów. To będzie katorga, al spróbuję to zastąpić czymś zdrowym. Trzymajcie kciuki, ja również za was trzymam.
doremifasolaa
6 stycznia 2014, 08:31JA również dziś zaczynam! Powodzenia ! :)