Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakupowo od samego rana :)


Witam
 Dziś się zważyłam jeszcze na starej baterii, która pokazuje za każdym razem inny wynik (nową dopiero kupiłam moment temu, także najwłaściwszy pomiar zrobię jutro rano) było aż 0,5kg na plusie buu, nie wiem czy to po tym wczorajszym michałku i kieliszku likieru na który sobie pozwoliłam z wieczora? :( U mnie kolęda w sobotę dlatego dzisiaj pobiegłam kupiłam świeczki i zabrałam słoik, by wody święconej nabrać w kościele ale ups nie było skąd, ksiądz nie zadbał o swoich parafian :( Poza tym kupiłam sobie wielkie naczynie żaroodporne ma aż 8,5l takie też chciałam bo stare mi pękło i kupiłam silikonową formę z kominem na babkę i łopatkę silikonową do teflonu tak mnie  grupa zaraziła tymi silikonkami,Jeszcze mi do szczęścia potrzebna keksówka silikonowa i będzie komplecik:)  ale przepłaciłam, bo potem pojechałam do biedronki a tam przez połowę ceny tańsze naczynia i formy ( i większe i ładniejsze:( ) wkurzyłam się z lekka. Na obiad dzisiaj (dla domowników,bo sama nie przepadam) makaron z serem na słodko. Taki szybki obiadek, dla siebie coś wyczaruję na szybkiego. Oglądałam wczoraj program (tytuł mi wyleciał z głowy) o grubasach z USA, koszmar jak oni się tuszą i tyją, pchają w siebie same fast foody, a co najgorsze nawet nie mają możliwości zakupu zdrowej żywności, świeżych warzyw (ludzie tego nie kupują, więc sklepikarze przestali zamawiać jakiekolwiek jarzyny czy  owoce) koszmar jak McDonald's przyciągają dzieciaki do siebie, furorę robią dodawanie do każdego dania zabawki kolekcjonerskiej i dzieciaki się na to biorą.

Ja dzisiaj z samego rana bawiłam się w panią trenerkę i torturowałam swojego mena ćwiczeniami:)  (tylko nadzorowałam) kazałam mu brzuszki robić, nożyce w lekko uniesionym barkiem wszystko w bardzo wolnym tempie, zwłaszcza brzuszki nie uznaje takich szarpanych a jeszcze jakby sobie o coś nogi podeprzeć to już zupełnie dla mnie nie brzuszki, wolno się podnosimy i wolniutko opuszczamy na bezdechu (bez nabierania powietrza ) ale się chłopak umęczył mówię wam już po kilku seriach miał dość, musiałam go z podłogi dźwigać :)bo nie sztuka jest odbębnić szarpane brzuszki, a wy jak tam ćwiczycie, tak na szarpanego czy w wolnym tempie? :)



  • emiiily

    emiiily

    8 stycznia 2014, 19:16

    też oglądałam, masakra...Ja nie ćwiczę brzuszków bo jestem w tej kwestii totalnie niesystematyczna, więc nie bawię się w "od jutra zaczynam..." bo wiem, że nie zacznę:P skupiam się na ćwiczeniach na siłowni

  • LadyXXXL

    LadyXXXL

    8 stycznia 2014, 17:50

    a potem sie dziwia ze amerykanie tyja jak nawet zywnosci porzadnej nie maja

  • Karampuk

    Karampuk

    8 stycznia 2014, 17:38

    pewnie wode swiecona trzeba kupic hi hi, interes musi sie krecic

  • Rakietka

    Rakietka

    8 stycznia 2014, 14:58

    Udany dzionek :)

  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    8 stycznia 2014, 14:51

    A ja nie oglądnęłam wczoraj tego programu bo mężuś oblegał tv, ogółem co do mentalności amerykanów, mam rodzinę w Queens są szczupli, dbają o to co jedząi u nich są sklepy ze zdrową żywnością bo żona kuzyna po ciążach tam przede wszystkim się zaopatruje by zgubić nadbagaż. Mówią, że u nich ,,w dzielicy Queens'' dużo ludzi spaceruje, biega, itp. Są też otyli, jal wszędzie, ale nie tak dużo jak ,,gdzies tam - nazwy nie pamietam''. Myślę, że amerykanie mają to w dupie, zobaczmy przykład Honey Boo Boo mała dziewczynka ,,z nadwagą'' i jej mama z otyłością kliniczną, córki dwie otyłe ,,jedna w miarę'' i ta Honey Boo Boo wygrywa niektóre konkursy piekności .... Więc nadwagę tolerują, co za tym idzie otyłość l, ll stopnia i kliniczną. Gdy nagle budzą się i nie mogą podnieść, gdy mają bezdech senny, gdy nie siegają by podetrzeć dupki - dopiero zaczynają myśleć, uwaga nie o diecie a o operacji zmniejszenia żołądka! Są leniami .... ale się rozpisałam, aż zapomnialam co chciałam napisać :P co do brzuszków robię kupę lat 5 serii po 1OO, z ugiętymi nogami, z nogami w górze, z nogami które ściska mi mąż mocno kolana złączone - stopy razem i prawie pod pupę, jedne są wolne inne szybsze i po 5OO mam maksa.... efekt? Ile bym nie ważyła brzusiu nie zakrywa mi siuisu :*

  • Big-women-outside

    Big-women-outside

    8 stycznia 2014, 13:13

    też to oglądałam.Kiedyś znajoma mi mówiła o Mc donaldzie,że pysznie,że fajnie a jak jej powiedziałam że ja tam jeszcze nie byłam to oczy ze zdumienia otwierała.Ja nie będę karmić siebie ani dzieci fast foodem,wolę sama w domu obiad zrobić i robię zawsze,jest i zupa i drugie danie.A co do naszej biedronki, to fakt, można taniej kupić niż w innych sklepikach osiedlowych. Pozdrawiam serdecznie:)

  • johana78

    johana78

    8 stycznia 2014, 13:03

    ja ćwiczę półbrzuszki w rożnych kombinacjach

  • martini244

    martini244

    8 stycznia 2014, 12:43

    To moze oddaj te rzeczy i kup tansze w biedronce??Co do amerykanow to prawda,ze fast foody tam kroluja,ale jak ktos chce sie zdrowo odzywiac to moze bez problemu,wiem bo siostra mojego M mieszka tam od 5lat i prowadzi bardzo zdrowy tryb zycia:)Takze mysle,ze z tymi warzywami to troche wymowka na potrzeby TV,pozdrawiam

  • sobotka35

    sobotka35

    8 stycznia 2014, 12:30

    Od jutra w lidlu będą garnki silikonowe.Możesz sobie pooglądać na stronie lidla.Wiesz,ja nigdzie jeszcze nie spotkałam keksówki silikonowej w takim normalnym,tradycyjnym rozmiarze.Zawsze są jakieś mniejsze i to mnie zniechęca do zakupu.Ja też jestem słonożercą:)Ze słodyczy to tylko śledzie i raz w roku sernik:)

  • MIPU91

    MIPU91

    8 stycznia 2014, 12:29

    u nas już ksiądz był i choinkę jedną już rozebraliśmy:] a takie naczynie jest spoko :] zawsze przydatne:] też oglądałam ten program był to ameryko schudnij,, masakra jak oni tam żyją. nas w pl tez zabawki dają w mc donaldzie, ja jak byłam mała to z tatą co 2 tygodnie do mc jeździliśmy bo ja chciałam tylko zabawkę, w sumie do dzis mam te wszystkie zabawki siedzą w pudle będą miały moje bratanki do zabawy:]

  • dorota2791

    dorota2791

    8 stycznia 2014, 12:21

    Też to ogladałam, koszmar. Wytrwałości życzę

  • inesiaa

    inesiaa

    8 stycznia 2014, 12:08

    Ales chlopaka wymeczyla:D waga sie nie przejmuj, najwazniejsze zeby w poniedzialek byla nizsza;)

  • agatep

    agatep

    8 stycznia 2014, 12:05

    no to zakupki udane ;-) fajne rzeczy pokupowałaś ;-) co do syt w usa martwię się,ze niebawem będzie też u nas tak

  • sobotka35

    sobotka35

    8 stycznia 2014, 11:58

    Formy silikonowe są faktycznie świetne:)Ja mam co prawda tylko na muffiny,ale jestem nimi zafascynowana na tyle,by myśleć o kolejnych:)U mnie makaronu z serem na słodko nikt by nie ruszył.Robię tylko w wersji wytrawnej,czyli z przesmażoną cebulką,chili i solą:)Z kolei moja koleżanka nawet robi pierogi z serem na słodko tak bardzo jej dzieci lubią słodycze:)Dla każdego coś miłego;)Ostatnio oglądałam program, z którego wynikało,że problem otyłości w Polsce jest już niemal tak duży ja w Stanach:( Bierzmy się do roboty,żeby obniżyć nieco te smutne statystyki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.