Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowe małe wyzwanie- kto ze mną? :)


Niedawno słyszałam o takim fajnym ćwiczeniu . 
Pewnie nie tylko ja mam problem z umiarem. Zawsze zjadam do końca jak tylko mi smakuje :). 
Otóż zobowiązujemy sie by -/na początek/ tylko z obiadu zostawiać cokolwiek na talerzu . 
Zasada taka że JEŚLI NIECHCĄCO zjemy wszystko to  nie skaczemy z okna:):):) ...tylko staramy sie zapamietać przy następnym posiłku.

 Jestem pewna że zbiegiem czasu spokojnie powiemy "dziękuję" w momencie gdy głód zaspokoimy:)

Co wy na to?:)

-------------------------------------------------------------
Wczoraj grałam w siatkówkę 3 godziny:))) ,było świetnie,ale dziś zakwasy mam jak nie wiem co. 1,5 godziny z zespołem z którym robimy rozgrywki z okazji Wielkiej orkiestry Świątecznej Pomocy jutro. A potem prościutko na nasze standardowe granie środowe:)

To czekam na duuużo chętnych   będzie mi na pewno raźniej!


  • grazia66

    grazia66

    12 stycznia 2014, 13:10

    ja stosuję inna zasadę, zawsze jadam na małych talerzach, nawet obiad jadam na mniejszym niż standartowo, więc z zasady zjadam mniej ;)

  • ASIAROM

    ASIAROM

    11 stycznia 2014, 09:46

    ja nie potrafię powiedzieć stop jak coś mi posmakuje.....

  • malicka5

    malicka5

    9 stycznia 2014, 20:14

    Niestety beze mnie, bo moje racje są tak małe, że nie jestem w stanie nic sobie odpuścić. Ale będę Wam kibicować.

  • Nowagoruszsie

    Nowagoruszsie

    9 stycznia 2014, 16:19

    Chętnie się dołączę! : >

  • etoil2014

    etoil2014

    9 stycznia 2014, 16:03

    heh, no ja też aż tak nigdy zorganizowana nie byłam...i dlatego bywało różnie chudłam a potem jojo..bo się głodziłam i jadłam dziwne rzeczy których na co dzień nie mam zwyczaju jeść;)))albo zbyt monotonnie...;D teraz wiem co mi smakuje z tych zdrowych rzeczy i z nich komponuję swoje menu pilnując bilansu BTW i ilości kcal;))) miło ,że mogę pomóc Ci swoją wiedzą i podpowiedziami;))) pozdrawiam serdecznie;)

  • motyyl

    motyyl

    9 stycznia 2014, 15:59

    wchodze w to! ;p

  • belinda40

    belinda40

    9 stycznia 2014, 15:55

    ja spróbuję, bo zawsze wszystko zmiatam z talerza i nie moę patrzeć jak moje dzieci zostawiają resztki , ale może to dobry sposób na poskromienie obżarstwa

  • etoil2014

    etoil2014

    9 stycznia 2014, 15:49

    heh pomysł fajny..ale u mnie nie przejdzie gdyż ważę wszystko co do grama i wszystko muszę zjadać;)))) ale powodzonka;))) hehehe pozdrawiam ciepło

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.