Tak jak w tytule, postanowiłam że zrobię sobie przerwę od ćwiczeń kilka dni. Dopiero zacznę ćwiczyć w poniedziałek. Muszę troszkę odpocząć, od pół roku ćwiczę praktycznie codziennie. Zdarzały się przerwy ale nie długie. Nic się nie stanie od tego. Odpocznę i wrócę ze zdwojoną siłą. W tym czasie zrobię sobie indywidualny plan co do ćwiczeń z Insanity.
W plan wklepię ćwiczenia dodatkowo dołożę bieg o ile pogoda na to pozwoli. Ciało mi się odzwyczai od wysiłku może przez ten czas potem dostanie szoku i może cm zaczną spadać.
Przez te kilka dni postaram się trzymać dietę i nie będę jeść po 19, szykuję się mała imprezka na którą robię torta więc go muszę spróbować a tak trzymam się z dala od słodyczy tak jak do tej pory.
menu
8.30- owsianka
11.30- tost z chleba żytniego z paprykarzem i papryką marynowaną+ kiwi + kawa z mlekiem
14.30- łyżka wazowa zupy warzywnej zaprawinej jogurtem nat, filet z mintaja w jajku smażony na teflonie + warzywa na patelnie + fasolka szparagowa + pół jabłko
17.30- kanapka z białej bułki, pół serka topionego, plasterek sera salami, plasterek wędliny, papryka marynowana+ 3 kawałki chałki z masłem --- tutaj przesada totalna ale tak dawno bułki białej nie jadłam i chałki że nie mogłam się opanować.
będę dodawać codziennie menu żeby nie wyjść z przyzwyczajenia. nie zamierzam odpuścić definitywnie z ćwiczeniami ale muszę zrobić przerwę, czuję że tego potrzebuję.
Wracam w poniedziałek, obiecuję
Idę Was odwiedzić, Miłych snów
butterflyyyyy
23 stycznia 2014, 18:35Przed zmianą treningów zawsze robię przerwę tzw "roztrenowanie" :) Miłego leniuchowania :)
czeresniaaa99
23 stycznia 2014, 14:40odpoczynek dobrze ci zrobi!!!
naja24
23 stycznia 2014, 14:01Sama wiesz co dla ciebie dobre jeżeli czujesz że musisz zwolnić to znaczy że tak jest :) pozdrawiam
montignaczka
23 stycznia 2014, 08:38odpoczywaj :)
Kamila914
23 stycznia 2014, 07:00Może ta przerwa dobrze Ci zrobi :)
pazzobruna
22 stycznia 2014, 22:00Odpoczywaj :) Takie dłuższe przerwy są potrzebne przy regularnych ćwiczeniach :) Podziwiam że masz chęci do biegania w taką pogodę. Uwielbiam chałkę z masłem ale też rzadko jem.
Kamillla1991
22 stycznia 2014, 20:41masz rację. Czasem lepiej chwilę odpocząć i potem wystartować z nową siłą, niż się męczyć i robić byle jak :)
ostfit
22 stycznia 2014, 20:39Świetne efekty odchudzania!