Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spadek :)

hejka

witam po małej przerwie

przepraszam że mało Was czzytam
i mało tu zaglądam
ale ze względu na gości nie mam jak

waga ruszyła
dziś 70,4
czyli spadek przez 2 tygodnie 1,2
do mojej 6 zostało nie dużo
więc może szybko pożegnam 7

W sumie to wątpiłam że przy gościach coś spadnie,
raczej bałam się tendencji zwyżkowej :)

Ale super że jest ok

ćwiczonka niestety kiepsko :((
w sobotę 30 min hula hop i 30  min łyżwy
w niedziele 70 min łyżwy
a dalej nic:(
dziś jednak zrobię wyzwanie brzuszkowe,
postaram się hula pokręcić
no i łyżwy raczej też będą


Idę trochę nadrobić zaległości w czytaniu was
póki goście śpią

POZDRAWIAM



***Co do efektów po białej perle dodam wpis kiedy znajdę kolejną chwilkę