Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trochę luzu


trochę luzu, czasowego, wreszcie zyskam
skończyłam dzisiaj trzytygodniową rehabilitację na oddziale dziennym rehabilitacji w szpitalu na Szaserów
wynik: bark prawie bezbólowy (w stanie spoczynku) oraz znacząco powiększony zakres ruchów
czasu mi to zajmowało, że hej!
a czasu mi brakło, między innymi na V.


trochę luzu w gaciach również zyskałam
konsekwentne pilnowanie wchłaniania zdaje się zaczyna przynosić efekty
zastanawiałam się dzisiaj nad kupnem kolorowych szelek, bo mi spodnie z doopki lecą
niby ponad pół kilo w dół to marny efekt tygodnia, ale ziarnko do ziarnka, tydzień do tygodnia....


trochę luzu...
a nie, w łikend nie będzie luzu
cały caluteńki spędzę z Jaśkiem
on musi być pod całodobową opieką dorosłego, a rodzice i siostra wyjeżdżają na 2 dni na Mazury wybierać lokalizację na wesele, a może i ślub i wesele, jakoś tam
mam ... och, można powiedzieć, że mam tremę



a poza tym mam nowego laptopka
ilość mięsistych słów, jakie z siebie wydaję, jest znacznie powyżej osobistej średniej
pragnę bowiem poznać go jak najszybciej i żeby spełniał wszystkie moje zachcenia
eh.... materia bywa zaskakująco oporna
  • chubby90

    chubby90

    19 lutego 2014, 17:40

    Bardzo miło i lekko czyta się twój pamiętnik :)

  • rob35

    rob35

    17 lutego 2014, 16:00

    Masz zabawny wykres zmieniającej się wagi = wykres życiowego tętna (ps. mam czelność śmiać się, bo mój jest dużo gorszy :P)

  • ToJaMajka

    ToJaMajka

    15 lutego 2014, 22:40

    Twoje słowa o nowym lapku, to miód na moje serce, pocieszenie wręcz. Sama siebie usprawiedliwiam, bo jeśli taka fachura, jak Ty mięsem rzuca, to mój mięsotok jest z lekka choćby usprawiedliwiony.Uściski dla Jaśka:*

  • kristensen

    kristensen

    15 lutego 2014, 19:25

    gdyby chcieli zamiast kwiatów na ślubie razem z gośćmi zainwestować w coś znacznie trwalszego, to polecam "Kochani, będziemy mieli dziecko" :))

  • mikrusek123

    mikrusek123

    14 lutego 2014, 23:30

    na Szaserów byłam we wtorek i będę znowu 24.02

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    14 lutego 2014, 21:51

    Na pewno weekend bedzie ciezki, ale bedziesz zadowolona, ze z nim jestes. Napisz nam potem co u niego.... Ja ciagle jestem przerazona. Moj syn ma 12,5 i zobacz - nigdy nie wiesz, co zdazry sie nastepnego dnia...

  • mania131949

    mania131949

    14 lutego 2014, 19:04

    Spokojnego weekendu! :-)))

  • aganarczu

    aganarczu

    14 lutego 2014, 17:01

    hehehhe nowe sprzety szczegolnie komputery potrafia byc baaardzo wkurzajace. Spokojnego weekendu z Jaskiem :-)

  • baja1953

    baja1953

    14 lutego 2014, 14:02

    Smacznie będzie u Ciebie:)) gratuluję spadku pół kg...U mnie od poniedziałku zleciało 1,8, no ale ja się BARDZO staram, i bardzo chciałam wrócić w 'swoje" ukochane rejony;)) Pozdrawiam, cieszę się, że rehabilitacja okazała sie skuteczna...Moze wystąp o sanatorium, tam mialabyś właśnie 21 dni rehabilitacji rozmaitej...

  • Nefri62

    Nefri62

    14 lutego 2014, 13:59

    to trudny weekend przed Tobą, mam nadziję że z Jasiem już lepiej, pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.