Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga w normie


Herbatka podziałała - ważyłam już 71,7kg, jednak byłam na weekendowym wyjeździe u rodzicówi waga wzrosła - dziś ważyłam rano 72,4kg. Co prawda miałam tam fitness w postaci wykopek, ale pobiesiadowało się też.
  • italijka

    italijka

    21 września 2009, 17:10

    super:)))) czyli herbatka daje efekty:))) a czasem i biesiadować trzeba tez:))) pozdrawiam!!

  • piiaffka

    piiaffka

    20 września 2009, 12:51

    Gratuluję wytrwałości w dążeniu do celu :)

  • jbklima

    jbklima

    19 września 2009, 09:23

    nie miałam i nie znam......składniki wskazują , że powinna być skuteczna g.....pozdrawiam.

  • bifana

    bifana

    18 września 2009, 23:08

    A Ty jak zawsze tryskasz radością życia. Pozdrawiam

  • aganarczu

    aganarczu

    18 września 2009, 18:37

    tak to jest duzo energii spalonej i duzo energii przyjetej...

  • niewidzialna38

    niewidzialna38

    18 września 2009, 13:29

    Dawno nie byłam u nikogo na wykopkach a swoich już od 3 lat nie mam ale lubię zbierać ziemniaki i jeszce to święto po skończeniu wykopek to były czasy )))

  • alam

    alam

    17 września 2009, 18:42

    A w mojej wiosce nie znalazłam tej herbatki, za to kupiłam inną dla dziewczyn po 35 :))) Buziaczki!!

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    17 września 2009, 14:14

    Dziękuję za wsparcie, które mi udzieliłaś po śmierci TATY. Przepraszam, że dopiero teraz, to czynię, ale było mi trudno zacząć o tym myśleć, a jeszcze trudniej znaleźć odpowiednie słowa. Dzięki Tobie i innym vitalijkom, znalazłam pocieszenie. Długo się zabierałam, aby wrócić do normalnego życia, aby zobaczyć radość i próbować się cieszyć. Ale to trwa, tzn. zaczęło się. Jeszcze raz dziękuję. Bardzo mi pomogłaś, może to tylko słowa, ale szczere, z serca.

  • nelka70

    nelka70

    17 września 2009, 12:34

    w takim razie wykonałaś sporo brzuszków i przysiadów. Weekend u rodziców i niecały kilogram na plusie, to naprawdę niezły wynik. A swoją drogą, to strasznie szybko przybywa, a zrzucić to samo później to istna mordęga. Jakoś trudno wyjść na 0 w tym bilansie. Powodzenia

  • Zetus

    Zetus

    17 września 2009, 12:32

    prosze jak ładnie można schudnąć, są na to żywe dowody:) a wykopki ja mam w sobote to już pojutrze masakracja

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.