Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jest moc :)


 Dziś 15 dzień mojej walki na razie jest dobrze trzymam się dzielnie jest dietka i są treningi jestem z siebie dumna , dzisiaj patrzyłam na siebie w lustrze i jest mnie jakby ciut mniej  :)) oby tak dalej.

Jutro dalej walczę zaczynam od pysznego sniadanka , już dziś piekę sobie chlebek żytni na zakwasie , jutro będzie pyszny, a jak pachnie :)

Jak dobrze że mąż mnie wspiera bez niego byłoby znacznie trudniej.


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.