Jutro dzień ważenia, a waga dzisiaj pokazała 65,3 :) Trzeci dzień męczę się z Ducanem. Jest mi coraz ciężej, ale dam radę. Tydzień same proteinki a potem 5 na 5 dni. Ale warto dla tego spadku.
Mam nadzieję, że do kwietnia uda mi się jeszcze trochę zjechać.
Poza tym dzisiaj w pracy usłyszałam, że widać, że schudłam, bo mam szczuplejsza twarz i...mniejsze cycki. Nie wiem czy się śmiać czy płakać....
Ale faktem jest, że stanik się dziwnie rozciągnął ostatnio...
TuSia2606
14 marca 2014, 19:35Dzien wazenia a ty wazysz sie codziennie:P schowaj wage na 2 tygodnie wtedy wieksza radosc bedzie ze spadku :) Buziaczki