Hej kochane,
Nie mam za bardzo czasu na komputer ,wiec szybciutko. Wróciłam jednak do mięska ,jakos nie dla mnie Vegan Diet,aczkolwiek bardzo pyszna dieta^^ Mięska co prawda jem ilości śladowe,ale miód czy jaka lubie,ięc nie da rady^^.
Swoja drogą w końcu poznałam przyczyę mojego boącego brzucha i przypałętała mi się nietolerancja glutenu. Mogę ,więc powiedziec jestem an diecie bezglutenowej^^ Chleb bezglutenowy jest okropny..tęsknie za chlebkiem z pszenicy;( No,ale coż jeden może 2 nie... a rezultat spada mi moja piłeczka:D więc Ypuii.....
Uciekam kochane,życzę wam milego popoludnia;)
TuSia2606
27 marca 2014, 13:18Oj ja tez bym nie dala rady na wegetarianskim jedzeniu mieska by mi brakowalo. No ale pare dni takiej bez miesnej kuracji dobrze organizm oczysci :)
grubasek005
26 marca 2014, 15:27Trzymaj sie :)