Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 219, dniem strasznym.


hej kochaniutkie:) dzień straszny pod względem dietowym, niestety. Zrobiliśmy z Ł  małą imprezkę, zrobiłam paszteciki francuskie ze szpinakiem i fetą, sałatkę z piersią gotowaną, konserwowym, papryką, fasolą, groszkiem i tortellinie grzybowe 2 łyżki majonezu i pół jogurtu nat, kiełbaska z grilla, ciastka, koleżanka placka przyniosła. Kupiłam pomarańcze z myślą że dzięki nim będę się trzymać z dala od od ciastek i placka. Ale niestety tak się nie stało. Najadłam się wszystkiego, nawet jak już głodna nie byłam to jadłam jak prosię bo stało na stolę to czemu mam nie jeść:| masakra czysta. Ale moim zdaniem to wszystko dla tego że nie jem tego na codzień. staram się trzymać dietę, unikam słodyczy szczególnie. Nawet jak barek jest pełen słodyczy to mnie do nich nie ciągnie, gorzej jak to leży przede mną. Wtedy nie mogę się powstrzymać dodatkowo jak ich długo nie jem to apetyt na nie się decydowanie wyostrza. Mogę ich nie jeść ale raz na jakiś czas dobrze jest mi dać w palnik mojemu organizmowi z jedzeniem, teraz mam ich przesyt i mam nadzieję że do świąt wytrwam bez nich a w święta pozwolę sobie na świąteczne ciasta:D 

Ale kiełbaski z grilla nie żałuję, była mega:D

Dzisiaj już staram się trzymać dietę, ciasto zostało ale dla mnie już nie istnieje mimo że bardzo mi smakowało, jedynie mogę sobie pozwolić na pasztecika które są również mega (tym razem wyszły lepsze niż ostatnio i się nie porozklejały w pieczeniu;)) i sałatkę. A jutro, jutro idę biegać, muszę wybiegać całe to weekendowe obżarstwo:)

Dzisiaj chociaż troszkę spalę bo planujemy wybrać się na rowery z Antosiem:)i Ł.

pięknej niedzieli Wam życzę, takiej jaka jest na moim niebie, jest pięknie(slonce)

  • naajs

    naajs

    30 marca 2014, 23:35

    o boże.. uwielbiam paszteciki francuskie :))) nie dziwię się, że zjadłaś! one są po prostu przepyszne :)

  • Matylda111

    Matylda111

    30 marca 2014, 13:29

    A może obżarstwo wykręcisz z nami: https://840805.siukjm.asia/pamietnik/Hulopowiczka/1055441/blog,Nie-wiem-jak-mam-sie-opisac-nie-moge-powiedziec-ze-jestem.html?

  • beti97

    beti97

    30 marca 2014, 13:19

    Niedziela piękna warto ją wykorzystać jak najwięcej na dworze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.