Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 1.


Totalna porażka, nic nie ćwiczyłam dzisiaj, a dopiero teraz mam czas dla siebie ;/

Menu: rano pomarańcza, potem ryz z warzywami. trochę malutkich paczków w południe, po południu jajka sadzone z ziemniakami i ogórkami, naleśniki ( chyba 4 :( ) z musem jabłkowym. Herbata bez cukru.

Nawet nie chce liczyć ile to kalorii, ale na pewno by się uzbierało. Jestem zmęczona, ale może jeszcze zrobię skalpel...Juro o 10.00 mam wf. Jogging, na pewno przebiegniemy kolejne 7 km :) Już się nie mogę doczekać.

Dobranoc :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.