W sobotę zważyłam się jest - 0,60 kg , trochę mało , ale ważne że choć trochę . W cm też ciut mniej. Wekend super spędzony , w sobotę rodzinny grill, a w niedzielę spokojnie mąż i syn najmłodszy pojechali na mecz zaś starsi poszli na obiad do swoich dziewczyn . Ja miałam luz. . Dzisiaj sprzątałam dwa pokoje z oknami i wyczyściłam nawet dywany . Jutro rano jadę jak codziennie do teściów a później na szkolenie z Urzędu Skarbowego na temat samochodów w firmie ( zmiany od 1.04.2014) . Jak wrócę do domu to może posprzątam choć jeden pokój - do świąt coraz bliżej a nie lubię zostawiać wszystko na ostatnią chwilę . Noga mnie prawie nie boli ale nie poszłam na kijki muszę trochę dać odpocząć nie nadwyrężać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Gacaz
10 kwietnia 2014, 18:55Super, że waga spada. W Niedzielę Palmową będziesz gotowa do Świąt. Pozdrawiam
benatka1967
8 kwietnia 2014, 08:27jaka pracowita , miłego dnia :)
andzia655
7 kwietnia 2014, 22:34O, to zorganizowana jesteś dokładnie, tyle zrobiłaś :-))) Udanego szkolenia :-)))