Wypucowałam dzisiaj samochód, najpierw na myjni z zewnątrz, potem w domu w garażu od środka, no i glancik czyściutkie i pachnące, w święta nie będzie straszył po ulicach Potem zabrałam się za produkcję kolejnej butelki nalewki z pomarańczy, zapas % zawsze się przyda Między czasie wpadła kuzynka i przyniosła wielki worek mini czekoladowych jajeczek, są takie pyszniutkie, że normalnie niebo w gębie, ale powstrzymałam się na piątym, nie żebym tak od razu wpieprzyła wszystko, odłożyłam sobie 5 mini sztuk w ramach podwieczorka, resztę zakopałam głęboko w szafce kuchennej co by nie leżało na widoku i nie kusiło, bo przy @ to i ja lubię sobie zaszaleć ze słodkim No to chyba dziś na tyle. Szukam po necie jakiegoś fajnego przepisu na dietetyczną wersję pasztetu, co bym mogła tą moją nową foremkę silikonową-keksówkę wypróbować. Chyba że Wy macie jakieś sprawdzone i smaczne przepisy to chętnie i ja się skuszę
Śniadanie:
2 kromki żytnie z serkiem Prezydent rzodkiewkowym, świeżo mielony kolorowy pieprz, wędlina, marynowane pieczarki i pomidorek
II śniadanie:
deser ( serek homo, truskawki, suszone morele, śliwki, żurawina, migdały)
Obiad:
gotowana wątróbka drobiowa z dodatkiem cebuli, czosnku i jabłek+surówka z kapusty pekińskiej
Podwieczorek:
5 mini jajeczek czekoladowych
Kolacja:
2 kromki żytnie z wędliną, pomidorem i sałatą
+2,0 L wody
virginia87
18 kwietnia 2014, 01:55fajnie takie jajeczka przetrącić przez zęby :P sama bym pewnie worek od razu ich zjadła :)
ULLKAA28
17 kwietnia 2014, 08:24Te jajeczka czekoladowe wcinałabym aż by mi się uszy trzęsły - niestety boje się jeść czekoladę ze względu na częste zaparcia :((( Musiały być smaczne! :D
Karampuk
16 kwietnia 2014, 20:27zatrzymałas sie na 5 worku czy 5 jajku ??
Grubaska.Aneta
16 kwietnia 2014, 21:28worek był tylko jeden:)
Karampuk
17 kwietnia 2014, 05:13wiem wiem, ale tak mi się skojarzyło
bozenka1604
16 kwietnia 2014, 16:08O rany, ale Ty jesteś pracowita! Kobieta czy kombajn???
Nemee
16 kwietnia 2014, 14:23Hejka:) przejrzałam sobie twój pamiętniczek dzisiaj...Kochana wracaj do dłuższych włosów...ślicznie Ci było..bardzo kobieco i ponętnie:)..krótkie Ci dodaja lat niepotrzebnie:)pozdrawiam
cytrynka880
16 kwietnia 2014, 14:14Mam super przepis na pasztet:)Ale to taki z mięsem.Jak chcesz to jak będę w domu Ci podam, tylko przypomnij się proszę
Grubaska.Aneta
16 kwietnia 2014, 14:25super, podrzuć w wolnej chwili
xwxexrxoxnxixkxa
16 kwietnia 2014, 11:23ciekawe czy przytyje jeszcze duzo ;)
grgr83
16 kwietnia 2014, 11:18Oj czekoladowe jajeczki uwielbiam, może jedynie w tym roku odpuszczę sobie, ale tak to po prostu pochłaniałam je. Co do pasztetu to w zeszłym roku robiłam z soczewicy dietetyczny, nie wiem czy to by Cię zainteresowała bo jednak jest inny w smaku.
ellysa
16 kwietnia 2014, 10:45jak zwykle wszystko wyglada smakowicie:))
heili
16 kwietnia 2014, 08:18dodajesz energii:)) pozdro
samotnicaaa
16 kwietnia 2014, 08:17Zjadłabym tej wątróbki mmmm
chrupkaaaa
16 kwietnia 2014, 07:56U Ciebie zawsze tak pięknie i kolorowo az ślinotoku można dostać. Jak się czujesz???
Grubaska.Aneta
16 kwietnia 2014, 08:11u mnie zawsze spoko, mimo tej paskudnej pogody:)
marii1955
15 kwietnia 2014, 23:50Dzisiaj ślę tylko pozdrówka - jestem padnięta - a jutro poczytam :) Buziaczki :)))
MamaJowitki
15 kwietnia 2014, 23:37zjadlabym takie jajeczka :D a ty jak zwykle pracus jetes
Magdalena762013
15 kwietnia 2014, 23:34Nie lubie wątróbki, ale Twoja wygląda apetycznie. A czemu pekinska jest taka żółta?
Grubaska.Aneta
16 kwietnia 2014, 08:11bo dałam sporo tartej na drobnych oczkach marchwi no i może aparat też odkształcił barwę:/
katerine246
15 kwietnia 2014, 21:00..twoje menu zawsze jest takie apetyczne mniammmm
Nicolaa1979
15 kwietnia 2014, 19:32A próbowałaś nalewki cytrynowej? Też jest pycha:)
Grubaska.Aneta
15 kwietnia 2014, 19:32a jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)
Nicolaa1979
15 kwietnia 2014, 19:31Co dzień widzę masz co robić jak nie wypieki, mycie okien, naleweczki mycie autka no na nudę nie masz co narzekać;)
konwalijkaMala
15 kwietnia 2014, 19:29Ja swoim dzieciom zeszłego roku na święconkę kupiłam takie mini jajeczka czekoladowe z nadzieniem nugatowym, jej nie mogłam się od nich oderwać, tak mi posmakowały
piatek55
15 kwietnia 2014, 19:06Super jedzonka ale i tak najlepszy podwieczorek :D