Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
siła jest w nas.


Swięta świeta i po świetach. Nie przejadlam sie, nie objadałam się jedyne czym zgrzeszyłam do alkohol :D. Nie mam wagi w domu wiec jutro się dopiero Zwarze zobaczymy czy coś przybyło na spadek to wiadomo, ze liczyć co nie ma. 
Wisi mi oponka wiec musze zacząc ćwiczyć brzuch coś konkretnie na te partie. Ktoś coś poleci ? Zasięgnę też opini trenera na siłowni... 

Czuje się lepiej bo wyglądam lepie, jakie to proste - zaobserwowałam że mogę się podobać, chyba jestem troche próżna ale ostatnio po alkoholu w lusterku czekajac w kolejce do wc stwierdziłam ze nie jestem najgorsza :D 

Buziaczki.

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    23 kwietnia 2014, 17:41

    a dlaczego po alkoholu?powiec to sobie na trzezwo..ja na zdjeciu widze bardzo ladna dziewczyne

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.