Nie wiem już co robić.. Byłam dziś tylko na jednej lekcji w szkole, bo strasznie bolał mnie kręgosłup i poszłam do babci. A u babci wiadomo.. to zjedz cukierka to ciasteczko Na przeciwko mieszka koleżanka do której poszłam. Zjadłam u niej zupkę chinśką, na współkę dużą paczkę lays'ow i 2 naleśniki z twarogiem i i dżemem truskawkowym. Jestem załamana. Najadłam się strasznie i to bardzo kalorycznych rzeczy i jeszcze nie o ustalonych godzinach.
A ćwiczenia.. szkoda gadać. Mam mam rozwalone kolano, które jeszcze by uszło, gdyby nie to, że mam wrodzoną wadę kręgosłupa i ostatnio ból się strasznie nasilił. Teraz boli nawet od zwykłego siedzenia, a dopiero co od chodzenia czy ćwiczeń.. Jestem załamana