Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny falstart...


Nawet pisać mi się nie chce. Dzień do doopy. Miało być słońce i ciepło jest pochmurno i chłodno. Miało być super dietetycznie... było 0,5l lodów......nic tylko sobie pogratulować głupoty.....no po prostu nie mogę ze sobą wytrzymać...

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    1 maja 2014, 13:50

    ..hi..to wsiadaj teraz na rower tak jak ja..rusz swoje 4 literki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.