Mam figurę gruszki. Jak bieganie może zmienić moją sylwetkę, czy to przyspieszy chudnięcie nóg?
Moje nogi są odporne na wszystko. Kiedy tyję ,one zostają takie same, nie powiększają się, ale kiedy chudnę, ćwiczę one też się nie zmieniają. Bieganie, to moja ostatnia deska ratunku.
Powiedzcie, że swojego doświadczenia, jak bieganie kształtuje figurę gruszki?
Kawen1
3 maja 2014, 19:51Ja biegam juz od dobrych kilku miesiecy, trzymam diete i masuje sie sama banka chinska a raz w tyg chodze na prof masaz i nogi mi chudna, w koncu mam luz w jeansach :) Cwicz przysiady, sklady, biegaj, rob MelB a efekty na pewno beda. Liczy sie systematycznosc.
Marcelinaaaaaa
3 maja 2014, 20:29A jak często robisz masaż bańkami? Nie masz siniaków?
Kawen1
4 maja 2014, 08:27Staram sie codziennie, ostroznie do pierwszego zaczerwienienia skory. Jak robie sama to nie trwa to za dlugo, kosmetyczka robi na obie nogi i brzuch przez pol godziny.
poprostu_FIT
3 maja 2014, 19:43Moze sprobuj masazow taka szczotka https://840805.siukjm.asia/files/szczotka%20do%20mas.%20antycell.JPG rozbija tluszczyk i radzi sobie super z celulitem. Uzywam go od 3 dni dopiero, ale moja przyjaciolka juz od 3 tygodni, i spadly jej 2 cm w udach, bez cwiczen tylko dzieki masazom i wieczorym 30 minutowym spacerem z psem. Uwazam ze to super wynik, bo w szkole objada sie slodkimi bulkami i oponkami :)
poprostu_FIT
3 maja 2014, 19:32Mamten sam Problem, no moze podobny, nogi chudna ale w slimaczym tempie. Zacznij cwiczyc miesnie, przysiady, podnoszenia nog. Czym wiecej miesni tym tluszczyk sie szybciej spala. Osobiscie polecam nasze kochane z podstawowki pajacyki! Mega super sie poce, poskacz tak z 15 min, a nogi beda jak z waty! Ale efekty sa :) Powodzenia! PS. na temat biegania sie nie wypowiem, poniewaz nie lubie biegac i nei robie tego ;)
Marcelinaaaaaa
3 maja 2014, 19:39Ja też nie lubie biegania, ale tylko tego jeszcze nie próbowałam . Mel B i podobne nie dają u mnie efektów. Oprócz biegania ćwiczę jeszcze na rowerze stacjonarnym . Pajacyków spróbuję. Tańczę też zumbę , a tam też jest dużo skakania, ale spróbuję pajacyków.