Dieta, dieta, dieta..
na śniadanko kanapeczka + jabłko, na obiadek drób + ryż.. bez kolacji.
Czasami się zastanawiam jak to z tymi facetami jest, najpierw są później ich nie ma. Samemu ciężko żyć a z kimś? Trudniej... Co do mojej ostatniej opisywanej znajomości to myślę że to przelotne ;) Jednak zaczyna mi doskwierać samotność i zaczynam to odczuwać, przez co dieta jest też jako taka, nie dbam o godziny, co do jedzenia też różnie.
Jakieś rady co do motywacji?
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 16:24Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Marczita96
31 maja 2014, 23:43Nie przejmuj się facetami. Zadbaj o siebie a w odpowiednim czasie sami sie znajda ;)
Paaulina93
31 maja 2014, 23:52Problem w tym, że się znajdują ale żaden nie jest z ligi tych dobrych...