Uzależniłam się od czytania Waszych pamiętników i postanowiłam też tak owy prowadzić. W skrócie o moich zmaganiach z odchudzaniem. Po urodzeniu mojego Pierworodnego wszystko zeszło w mgnieniu oka czyli ważyłam jakieś 60 KG, po urodzeniu drugiego syna ważyłam trochę więcej ale jakoś nie było czasu się nad tym zastanawiać.Czułam że ciuchy stają się coraz bardziej opięte ale wszyscy zgodnie powtarzali: ,, No przecież jesteś po 2 ciążach to logiczne że przytyłaś '' może i tak, po jakimś czasie zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne i to był już gwóźdź do trumny moja waga w przeciągu 3 miesięcy wzrosła o kolejne 10 kg. Znajomi mnie nie poznają i ja też nie. Czas więc coś z tym zrobić !!!! Pierwszym krokiem do sukcesu bylo odstawienie białego pieczywa i tak samo zeszło 3 kg. Wierze że mi się uda. Trzeba tylko opracować jakąś strategie.Pozdrawiam
ciezkacukierniczka
17 czerwca 2014, 11:15aj te ciąże- doskonała wymówka. Znam to z doświadczenia. też jestem po 2. O dziwo zaczynam rosnąć dopiero teraz. tabletki odstawiłam (i tak nie są mi potrzebne).