Dzisiaj reset ale i tak aktywnie. Przejechane ok. 20 km. Aż tyłek bolał
Menu 27.06
Śniadanie- 2 łyżki mieszanki z otrąb, płatków owsianych i jęczmiennych, 2 łyżki kaszy kuskus, łyżka siemia lnianego i słonecznika, łyżeczka rodzynek i żurawiny, kawa inka z mlekiem, 3 czarnej.
II śniadanie- kiwi, banan, nektarynka. kilka rodzynek, kostka czekolady gorz.
Obiad?- dwie nektarynki, grucha, lód Princessa.
Przekąska- kanapka z szynką, serem pomidorem i szczypiorkiem.
Kolacja-sałatka ze szpinakiem, kurczakiem, oliwkami i pomidorem. 1,5 kromki chleba żytniego.
Jej nie było dzisiaj obiadu byłam poza domem, jak zwykle jutro zrobię..
Kupiłam sobie odżywkę Goodbye damage, ciekawe czy coś pomoże na końcówki i ogólnie na całe włosy.
Jutro ważenie :D Waga w poniedziałek tydzień temu, na czczo wynosiła61 kg,zobaczymy tym razem.
Dariaaaaaaaaaa
27 lipca 2014, 22:08masz mikrofon';?
Madzesa
27 lipca 2014, 22:12Niestety ale nie.