Małymi krokami wracam do siebie Pilnuję jedzenia - jakość i regularność przede wszystkim. Z racji kiepskiej formy spowodowanej @ odłożyłam bieganie na dziś już się nie mogę doczekać!
Dzisiejszy bilans jedzeniowy jak narazie zadowalający Od jutra zaczynam robić zdjęcia tego co zjadłam
We wtorek obchodze urodziny - nie mam pojęcia co upiec:( Z racji tego, że obchodzę urodziny z moim bratem w tym samy dniu to musze sie spiąc jeszcze przed weekendem i nieco nadrobić z wagą bo szykują się dwie imprezy - czyli dwie okazje to jedzenia ciast, przekąsek...
Od wesela minęło już prawie 1.5 miesiąca a nadal nie mamy zdjęć i filmu z uroczystości Przyznam, że nadal nie dochodzi do mnie, że to już po wszystkim - tyle przygotowań, oczekiwań na ten najważniejszy dzień szkoda.....
pozdrawiam trzymajcie sie