Jedzonko smaczne, łatwe w przygotowaniu i głodna nie byłam wcale ! Na takiej diecie to ja mogę być :-) jestem mega pozytywnie zaskoczona. Nawet trening zrobiłam bez marudzenia.Na wadze 78kg. Wesele 17.01.... Pierwszy dzień zaliczony, nie ma czasu na pierdoły. Czas sie brać za siebie żeby na zdjęciach nie wyglądać jak balonik :-) jutro mam grilla...to będzie test hehe ale zdam pozytywnie bo zawzięcie mam ogromne...Tak sobie bimbałam bimbałam i 6 kg przybyło...eh...jaki człowiek głupi :-) uciekam lulu bo zmęczenie robi swoje...już mi się wydaje że brzuszek jakby mniejszy :-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kamileczkaaaa
2 sierpnia 2014, 09:20Komentarz został usunięty
fitness.poznan
2 sierpnia 2014, 08:03Powodzenia, do wesela jeszcze jest czas, także do tego czasu na pewno będziesz olśniewać figurą :) Oby było takich pozytywnych wpisów na pęczki :)
kamileczkaaaa
2 sierpnia 2014, 09:21Dziękuję fitness.poznan za dobre słowa :-) na szczęście należę do tych co zbyt łatwo nie odpuszczą :-D
sarna88
2 sierpnia 2014, 03:32miłej nocy :)