Jednak w weekend umilkłam ;) Wszystko za sprawą wielu obowiązków...
Ostatnio pozwoliłam sobie na kawałki ciasta drożdżowego z jagodami i serem :/ źle, źle! Ale nic na to nie poradzę, bo tak mi smakowało, że po prostu po jednym kawałku nie umiałam przestać... Kończyło się na 3. Tragedii nie ma, ale ostatnio niemalże codziennie pozwalałam sobie na tego rodzaju przyjemności. Ale dziś jest poniedziałek, także motywujące jest to, że mogę zacząć lekko ten tydzień od nowa ;) Szkoda marnować wcześniejszego wysiłku, choć pewnie i tak zrobiłam już krok w tył... Ważne, by się tym nie przejmować i iść naprzód z podniesioną głową :)
Przyznam szczerze i bez bicia, że ostatnio nie chce mi się ćwiczyć. Owszem, biegać tak, ale ćwiczyć jak do tej pory ćwiczyłam z Mel b, to już mi się nie chce. Chociaż ćwiczenia na mięśnie brzucha można by wkręcić... Chociaż jakieś lekkie, typu skłony, skrętoskłony, brzuszki. Pewnie efekty nie będą szybkie, ale to tez kwestia diety... Ktoś już przekonał się, czy z dietą i z samym bieganiem można zobaczyć dość szybko jakieś efekty? :) Bardzo chcę wymodelować i ujędrnić nogi :) Zależy mi na tym bardzo, bardzo! Niby nieco się ujędrniły, bo uda są twardsze, ale ja wciąż widzę cellulit :D może i mniejszy, ale jest :( dorzucam też teraz peeling z fusów kawy i muszę zabrać się za masaże. Tylko mi tak bardzo brakuje wytrwałości! Bo szybko się nudzę, gdy nie widzę efektów...
Gdy się zmierzyłam jakoś w piątek albo sobotę, to ujrzałam 1 cm mniej w talii i chyba tyle :D może jeszcze -1 cm z bioder, ale nie jestem pewna, czy miałam ostatnio 90 cm, czy 89. Powinnam zapisywać... Wrzucam tez zdjęcia swoich nóg. Może nie ma jakiejś zmiany, ale podobają mi się moje mięśnie :D Muszę je bardziej dopracować, ale pomalutku powinnam dać radę :D (przepraszam standardowo za jakość). I tez przez tą jakość nie widać tu wszystkich zarysów mięśni...
Manu na dziś:
1) ŚNIADANIE: bardzo obfite. Mały jogurt naturalny z płatkami owsianymi i kukurydzianymi, rodzynkami, otrębami, lnem, cynamonem, wiórkami kokosowymi + 1/3 szkl. kaszy jaglanej z jabłkiem, cynamonem i rodzynkami
2) II ŚNIADANIE: grejfrut, albo kawałki papryki
3) OBIAD: ziemniaki z koperkiem, kefir i ogórki małosolne
4) KOLACJA: nie mam jeszcze pojęcia, ale coś białkowego, może jajo na miękko z warzywami
+ szklanka wody z octem jabłkowym, szklanka mleka z drożdżami i 2 L wody mineralnej.
Zauważyłam, że spożywam stanowczo za mało warzyw. Ale nie mam jakoś na nie pomysłu. Bardzo źle! Mają mnóstwo błonnika i generalnie są zdrowe... Częściej sięgam po owoce, bo jest po prostu szybciej. Muszę to zmienić...
Chciałam tez zapytać, jak sobie radzicie, gdy pojawia się ochota na słodkie? :D
I jutro mam egzamin z teorii... Boję się! Rozwiązuje te testy i zawsze brakuje mi kilku pkt, by zdać. Obym trafiła na łatwiejsze pytania...
Pateczka9for8you4
28 sierpnia 2014, 09:21Mi też nie chciało się już ćwiczyć z Mel B, więc teraz żeby sb odmienić, zaczęłam ćwiczyć z Chodakowską i ćwiczę 3 razy w tygodniu (pon-turbo,śr-killer,pt-skalpel). Jak na razie jest fajnie, do tego głośna muzyka i mogę tak caaałe dnie! Ćwiczenia w domu mają to do sb, że szybko się nudzą. Ja też bardzo szybko umiem się zniechęcić, ale teraz powiedziałam sb "nie!". Spróbuje wytrwać do końca i wtedy zobaczę co to przyniesie. Mi strasznie podobają się lekkie zarysy mięśni na nogach *-* Nw czemu, tak jakoś. Powodzenia na egzaminie! :)
Muminka00
26 sierpnia 2014, 21:03Podobają mi się Twoje majtochy w kropki <3
Vivien.J
28 sierpnia 2014, 19:05Też je lubię <3 A wiesz co jest w nich najfajniejsze? Mają z 30 lat :D
Muminka00
28 sierpnia 2014, 20:57są super :D
radmelka
26 sierpnia 2014, 12:09Jakie piękne uda i pośladki!!! <3 ZAKOCHAŁAM SIĘ O.o <3
Vivien.J
28 sierpnia 2014, 19:05Dzięki ;)
liosha
26 sierpnia 2014, 09:01ćwicz, ćwicz, bo ja tu widzę, ze kroi się niezły tyłeczek ;)
Vivien.J
28 sierpnia 2014, 19:04Bardzo bym chciała! :D
katy-waity
25 sierpnia 2014, 20:29a myslałaś o tym by pójść na siłownie? ponoć ćwiczenia z cieżarami najlepiej robia na nogi, cellulit, lub kup do domu ciezarki ze zmiennym obciązeniem :)
Vivien.J
28 sierpnia 2014, 19:04Jak wrócę do Wrocławia, to pomyślę ;) też słyszałam, że ćwiczenia z ciężarkami są dobre na modelowanie :)
patih
25 sierpnia 2014, 15:29za mną też wczoraj chodził sernik, na szczęście wrodzone lenistwo nie pozwoliło mi po niego iść :)
paula15011
25 sierpnia 2014, 14:24Nie wiem dlaczego ale mi nie podobają sie umiesnione nogi :/ mam mniej wiecej wlasnie takie jak Ty tylko ze troche raczej grubsze ale chcialabym miec inne... oczywiscie to kwestia gustu ale ja obecnie juz robie wszystko zeby tych moich nog juz bardziej nie umiesnic :D ehhh ja jestem straszna bo wiem ze to błąd :)
Vivien.J
25 sierpnia 2014, 17:13Mi też początkowo się nie podobały i jest to mój największy kompleks, ale pomału zaczęłam je akceptować i wiem, że ich nie zmienię. Mogę jedynie ujędrnić ;) z czasem też mi się spodobały. Dobrze jest mieć zarówno łydkę, jak i udo, czy pośladki ;) poza tym, jestem gruszką, więc wiele nie zdziałam
fokaloka
25 sierpnia 2014, 12:19Fajna figura :) Powodzenia na egzaminie, nie stresuj się bo to nie pomoże, a tylko może zaszkodzić, wyluzuj się a wszystko będzie okej :)
Vivien.J
25 sierpnia 2014, 17:12Dziękuję ;) właśnie wiem, ale z natury jestem taką osobą, która dość dużo bierze do siebie i stresuje się... Musze jakoś się zrelaksować :)
cambiolavita
25 sierpnia 2014, 11:33Mi tez sie podobaja Twoje miesnie :) W ogole piekna masz sylwetke. Gdy pojawia sie ochota na slodkie zazwyczaj robie sobie do picia cos cieplego, jak kawa, kawa inka lub kakao. Powodzenia na egzaminie!
Vivien.J
25 sierpnia 2014, 17:10Dziękuję za rady, kakao chyba najlepiej do mnie przemawia :)
Vivien.J
25 sierpnia 2014, 17:10Komentarz został usunięty
likasiail
25 sierpnia 2014, 11:28HEJ DZIEWCZYNY KTO PODEJMIE ZEMNĄ WYZWANIE ? Wyzwanie 30 dni z Mel B + Tiffany i A6W od dziś ?