Hej ho !!! A jednak ... mam spadek 0.5 kg ale zawsze coś . Wyznaczyłam sobie, że dziś ma być 72 kg a jest o 0.3 mniej :) Więc jestem HAPPY :)
Jutro podam wymiary, dziś się nie mierzyłam bo plecy mnie nawalały ale już jest lepiej , muszę tylko co 4h łykać tabletki. Następne ważenie 24 luty. Ma być 71 kg . Teraz się bardziej postaram. Bo ostatnie 3 dni przebimbałam. Jak już zobaczę 6 z przodu to oszaleję ze szczęścia .
Humor mam znacznie lepszy. Jakoś staram się nie zamartwiać . Boję się nawrotu choroby dlatego oddalam od siebie złe myślenie :)
Co jeszcze ? hmmm... chyba nic takiego . Jutro idę się dowiedzieć o moje możliwości kredytowe na zakup domu. Oby wszystko się udało. W planach mam dziś jeszcze tylko hula bo nic innego w gre nie wchodzi . A później skończę obraz dla kolegi bo mnie już ściga :D A jak tam u was ?
ksara572
4 lutego 2015, 16:30Super wynik!
patih
4 lutego 2015, 11:36gratuluję
kamci.a
4 lutego 2015, 09:29Gratuluję spadku i niech juz plecki nie bolą :)
JedenastyMarca93
3 lutego 2015, 18:48gratuluje :D
DorotkaStokrotka51
3 lutego 2015, 18:30gratuluje spadku ;-) ,pozytywne myślenie - działać uda dziś mel b, brzuszki i nożyce i jako wysiłek fizyczny - ciąganie ponad 13 kilo na sankach z 20 minut;-) ugotowałam ogórkową , małemu upichciłam obiadek ;-)
sad.cat
3 lutego 2015, 22:55no to nieźle z Twoją aktywnością fizyczną :) Ja póki co jestem niestety uziemiona
Yoanna89
3 lutego 2015, 18:09Złe myślenie trzeba od siebie oddalać i pozytywnie patrzeć w przyszłość, wtedy łatwiej osiągnąć każdy cel :)
Yoanna89
3 lutego 2015, 18:08Nabrałam podejrzliwości co do mojej wagi... zaczynając wyzwanie ważyłam 77 kilo a wczoraj waga pokazala 78,4 a czuje ze schudłam... Dlatego czekam z pomiarem jeszcze tydzien, po 10 dniach sprawdzę co i jak. Nie poddaje się i nie nawalam, więc powinno być dobrze. Oby tylko zdrowie pozwoliło :)
sad.cat
3 lutego 2015, 22:56Też to z wagą przerabiałam . Dlatego sprawdzam też wymiary . Mięśnie więcej ważą niż tłuszcz . Na pewno jest dobrze :)