Hm. Moj tryb życia jest zastanawiający.
Z jednej strony trenuję co najmniej te 45 minut, a z drugiej strony pożeram wafla kukurydzianego (4kcal) z kremem nugatowym. Pije dużo wody i staram się nie jadać miedzy posilkami - procz chwili, gdy szykuje obiad dla mojej Drugiej Połowy (on jada o 17/19, a ja o 14).
Ćwiczenia dziś: 20 minut model look i 20 minut extra figura
Szlachta nie żre, szlachta konsumuje.
Muffintop dziś wrzuciła na ruszt:
śniadanko: 1 i pół żytniej bułeczki z ociupinką masła, pieczarkami, serem mozarella light - zapiekanki.
obiad: pół woreczka ryżu, 1 duży klops z indyka, 1 mala chochelka sosu musztardowego(na jogurcie) oraz sałatka z pomidorem i czerwoną cebulką oraz jogurtem.
Potęga kalorii: 4 mini krążki kukurydziane z kremem nugatowym,
banan,
pół dietetycznej bułeczki drozdzowej z chudym serem
1 pierożek dietetyczny
Kolacja: bułka grahamka z pieczarkami i mozarella light zapiekana w prodizu.
Herbatka zielona, woda, woda woda...
a dziś zrobiłam fotki:D sadełko ujrzy światło dzienne:P. Zrobiłam fotki z uwalonym lustrem, tzn. było już czyste ale schło:P.
Ecambiado
5 lutego 2015, 08:31Ale powiem Ci,że na takich zdjęciach zawsze wygląda się grubo. Ja też mam takie zdjęcia, ale jak je zoabczyłam, to sadło goni sadło. I stwerdziłam,że są tak obrzydliwe, iż stanowią źródło niezłej motywacji :P nie ma tragedii, z przodu szczupła, z tyłu szczupła,a zboku tak wyszło na zdjęciu.ale Ecambiado widziało MuffinTop na żywo i zaświadcza- że jest inaczej :P nie mniej jednak, jeśli chcesz coś zrzucić do najpiekniejszego dnia w życiu- to trzymam kciuki- bedzie pieknie :D:D:D
muffintop
5 lutego 2015, 10:04z boku nie ma ze tak wyszlo na zdjęciu, tylo tak jest - ale to jest na wydechu, bo normlanie to funkcjonuję z wciągniętym brzuchem :P:). No ale trzeba byc szczerym na zdjęciach.. Ale motywacja jest i najwazniejsze, ze wcielam cwiczenia codziennie w zycie:) wraz z dietka od dzis:P Koniec z obzarstwem