Hej ;)
Na początku chciałabym Wam podziękować za rady pozostawione pod ostatnim wpisem :P Wiem, że niektóre produkty, z których korzystam są niezdrowe, lub jak wolicie "syfowe", ale jedzenie ich pozostało mi jeszcze w nawyku po innych dietach... No nic, spróbuję je wyeliminować ! :P
Tak jak w temacie: Dzień 18... Jakoś się trzymam, chociaż wczoraj trochę sobie pofolgowałam z jedzeniem... Dopadło mnie coś kompulsywnego- dobrze, że zaspokoiłam sie raczej zdrowymi produktami.. Mniejsza z tym, mam nadzieję, że to się już więcej nie powtórzy :P Mam motywację do dalszych starań, bowiem kupiłam sobie ostatnio (czyt. dzisiaj :D ) nowe buty do biegania... Od teraz będzie to dla mnie stanowiło jeszcze większą przyjemność...
Chyba zacznę pisać bardziej regularnie, bo dzięki temu, może któraś z Was będzie mogła mi jeszcze w czymś doradzić itp :P Spróbuję :P
Ps. Nie wiem co z tym weekendem... Spędzę go na zgrupowaniu chóru i nie jestem pewna czy mnie ktoś czymś nie złamie.. Oi.. Mam nadzieję, że nie :P Muszę się wyposażyć w jakieś dietetyczne produkty... Jakoś dam radę :P Może tragedii nie będzie...
Dobra, nie zamulam już. Powodzenia, laski ! :D Do następnego .. ;p
NieZadowolona19
26 lutego 2015, 21:52Jeżeli naprawdę będziesz chciała się nie złamać to Ci się uda, chociażby Cię długo namawiali :) Musisz wykazać się silną wolą :) wiem, że to nie takie proste :P powodzenia! :)