Chyba powinnam dziękować losowi (lub ręce, która zdjęła czapkę ze spoconej głowy) za grypę, która mi się przytrafiła. Antybiotyk spowodował totalny brak apetytu. Brak apetytu lekkie zmniejszenie żołądka chyba, bo, co szokujące jest niezmiernie, nadal nie chce mi się jeść i miseczka sycącej zupy wystarcza mi za obiad.
Mimo, że schudłam tylko 2 kg czuję się zdecydowanie lżej. I nawet mam ochotę poćwiczyć:)
Jeden z internetowych amantów zapytał mnie o mój największy kompleks. Więc z usprawiedliwiającym wstępem wypaliłam, że powinna być nim tusza vel poszczególne fałdy, ale ja się z nimi czuję dość komfortowo, a największym kompleksem jest... to, że lewa powieka opada mi bardziej niż prawa. Jemu też coś opadło chyba ... Szczęka!
Odpowiedział, że tej powieki na pewno żaden mężczyzna nie zauważa, a tuszę już raczej tak. Więc powinnam się nią zająć, tzn cwiczyć dla przyjemności (sratatata), gdyż zwiększy to moją szansę na znalezienie miłości. Nie ma to jak życzliwa rada!
Hellcat89
9 marca 2015, 21:25hehe ciekawy amant.... ale moj kiedys tezmi powiedzial ze podoba mu sie ze o siebie dbam....
UlaSB
8 marca 2015, 22:40Fajny amant... A pogoń go w cholerę :) Zdrówka życzę! ^^
jablkozcynamonem
9 marca 2015, 09:13Już pogoniłam;) Dzięki Kochana, zdrówko najwazniejsze:)
Grubaska.Aneta
8 marca 2015, 20:39Zdrówka kobitko wspaniała .
jablkozcynamonem
8 marca 2015, 21:07Dziękuję, jeszcze wspanialsza kobietko;)
Pszczolka000
8 marca 2015, 17:03Czujesz się lżejsza, bo przez czas choroby jadłaś dużo mniej i organizm się oczyścił ;)
endorfinkaa
8 marca 2015, 13:39niestety takie realia, kult szczupłego ciała...
jablkozcynamonem
8 marca 2015, 14:49No, takie sa. Ja sama jestem nim skażona i dość podejrzliwie patrzę na amatorów większych pań.
endorfinkaa
8 marca 2015, 14:56ja też tak mam, poza tym sama wiem,że wolę wysportowanych facetów...
jablkozcynamonem
8 marca 2015, 15:02Ja też, hehe. Nie lubie pakerów, ale ładnie mięśnie ramion, brzucha i fajne plecki mile widziane;)