Tak, wpadka. Wczoraj zjadłam grillowanego ziemniaka i banana :( ale kurczę, chyba podświadomie chciałam zgrzeszyć to i to zrobiłam. Ale posypałam głowę popiołem, odpokutowałam i jadę dalej.
Na wadze dziś 65.1 kg. Może być, ale chcę już przekroczyć magiczne 65! A potem to już tylko poniżej 60 zejść... Marzenie!
Zaciskam pasa w maju i wierzę, że czerwiec przywitam z wagą ok 62 kg! Tak postanowiłam, ciekawe co na to moje ciało;d
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
4 maja 2015, 04:26oj banan i ziemniak to nic zlego,zrodla potasu
_battlefield
3 maja 2015, 22:57Z grilla to zdrowo, bo bez tłuszczu. Ziemniaki i banany mają dużo witamin i mikroelementów. Także grzechy Ci odpuszczono, idź w pokoju!
breena.
3 maja 2015, 22:48A ja wczoraj obżarłam się jak świnia:D i przytyłam 1 kg :D W czerwcu napewno będziesz ważyć 61kg!! :))).. trzymam kciuki:))