Wczorajsza wizyta u Pani dietetyk mnie troszkę zawiodła. Pół kilo mniej, zatrzymana woda w organizmie (znowu). W zamian za to dostałam dietę z Gaspacho (chłodnik pomidorowy).
Przepis na Gaspacho: 1 kg pomidorów, 1 litr wody, 1 papryka, 1 świeży ogórek, 1 ząbek czosnku, 1 cebula, 2 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżeczka vinegret, 20 g chleba razowego, sól, pieprz, tabasco.
Sposób przyrządzenia:
Umyć i pokroić w kostkę warzywa, włożyć do garnka, zalać wodą, dodać chleb i ugotować wszystko. Potem wszystko zmiksować blenderem, dodać przyprawy i vinegret, oraz oliwę. Jeszcze raz wszystko zmiksować, schłodzić :)
Standardowo dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: Herbata, 2 kromki razowego chleba z twarożkiem, chudą wędliną, papryką, pomidorem i szczypiorkiem.
2 Śniadanie: 2 plastry ananasa.
Obiad: 300 ml Gaspacho i do tego pałka z kurczaka pieczona w piekarniku w ziołach.
Podwieczorek: Sałatka z ananasa, brzoskwini, pomarańczy i gruszki.
Kolacja: 200 ml Gaspacho, 2 plastry chudej wędliny.
Całość ma: 1060 kcal.
Kilka fotek Gaspacho w przygotowaniu :)
Od dziś zaczynam się ruszać! Na dzisiaj zaplanowane mam rolki i cardio mel-b.
Może macie jakieś fajne ćwiczenia na spalanie? :)
angelisia69
2 czerwca 2015, 14:11raz jadlam gazpacho ale mi nie zasmakowalo,wole chlodnik z botwinki albo rzodkiewki,ale kwestia gustu :P Strasznie uboga masz diete,i praktycznie wcale wegli :/ i na dodatek nie chudniesz niewiadomo ile,a na takiej glodowce powinnas
Sarek122
2 czerwca 2015, 14:14Wcześniejsze diety miał około 1500 - 1600 kcal, teraz dostałam mniejszą pewnie dlatego że mam problemy z tą zatrzymującą się wodą. Węglowodany stanowią 49 % diety.
angelisia69
2 czerwca 2015, 14:17tak ale widze glownie wegle z owocow,a z pelnoziarnistych ?platki/kasze?prawie wogole.Owoce to fruktoza wiec nie ma co tak szalec z nimi,a na zatrzymywanie wody:pokrzywa,duzo wody,czystek itd. Naprawde przy takiej glodowce stracisz okres niebawem.Wiem z doswiadczenia,no i praktycznie 0 tluszczy
Sarek122
2 czerwca 2015, 14:26Wcześniej tak samo się odchudzałam i było dobrze, płatki mam za 2 dni na śniadanie :) Kasz nie mam w jadłospisie. Zobaczymy rezultaty.
Sarek122
2 czerwca 2015, 14:58Wiem, że kasze są zdrowe, ale będę się stosować do zaleceń dietetyczki :) Dziękuję, że pomagacie :)
artita
2 czerwca 2015, 13:55Podoba mi się ten przepis! Taki piękny pomidorowy, letni na "prawie lato". MelB to moje ulubione ćwiczenia. Nie lubię cardio, ale niestety trzeba się spocić. Uwielbiam jej ćwiczenia na pupę! Powodzenia. :)
Sarek122
2 czerwca 2015, 14:09Dziękuję :) Właśnie próbuję Gaspacho i jest mega ostre :d Chyba za dużo pieprzu albo tabasco :)