ojjjjjj tak się starałam, żeby wszystko było idealnie...ale wyszło jak wyszło tort na urodziny mojej małej kozy miał mieć 6 kolorowych blatów. Nie dość, że takie cieniutkie wyszły, to przy przekładaniu kremem jeden rozleciał się w cholerę...
więc zostało 5 blatów, dzieciom się podobało i to najważniejsze
a ja tak średnio zadowolona. No ale zrobiłam sama od początku do końca,mimo że nie umiem i nie lubię piec
a to miał być Jeż...
wyszedł Pan Dziobak
a może krecik?
a to jego kuzyn, mały jeżyk z wytrzeszczem oczu
a tu coś dla mnie nowego. Tort "wytrawny" bo z chlebusia
dziś jestem ciężka na maxa ;))
pojadłam, popiłam winkiem
i już czuję się "napuchnięta". Dobrze, że w najbliższym czasie nikt się nie będzie urodzinował chyba już organizm naprawdę odzwyczaił się od takiego żarcia...
i bardzo dobrze
samotnaa
30 lipca 2015, 12:56jedzenie wyglada oblednie pysznie ;-)
mmm25
27 lipca 2015, 15:06Extra! ja też z tych co nie pieką, bo nie lubią i nie umieją. Ale Twoje wypieki są niczego sobie. Możesz napisać co dajesz na ten tort wytrawny, słyszałam, że to hicior w Szwecji
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:10robiłam go pierwszy raz, chleb kupiłam taki okrągły, ale słyszałam że ponoć niektórzy sami pieką :) Ja zużyłam 2 okrągłe chlebki (po 600g wagi), pokroiłam je w takie jakby blaty tortowe i odkroiłam skórki. A potem przekładałam pastami jak tort. Do pasty użyłam kubełek sera białego zmielonego (taki kilogramowy, jak na sernik). Podzieliłam ser na 3 części: jedna pasta to ser+koperek+łosoś, druga pasta ser+jajka w kostkę+szczypiorek, trzecia pasta to tylko przyprawy i ją użyłam do posmarowania góry i boków :)) kroi się normalnie jak tort i nawet ładnie wygląda :)
mmm25
27 lipca 2015, 19:18Dziękuje. Super pomysł, na urodziny męża wykorzystam :)
patih
27 lipca 2015, 13:40super pomysł z arbuzem i winogronem
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:11fajny fajny, internet jest pełen cudów i pomysłów :)
Enchantress
27 lipca 2015, 10:52Wyśmienicie to wszystko wygląda :)
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:12dziękuję, ja też byłam zadowolona z efektu :)
julcia2008
27 lipca 2015, 10:11Przepiekne arcydziela:-) duzo pracy w to wlozylas i to sie liczy.No i takie zdrowe:-)
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:13noooo trochę mnie to czasu kosztowało. Hahahaah a tort to najzdrowszy z tego wszystkiego ;)) ;)) ale ciiiiiiii, nie ma co się łamać :))
Himek
27 lipca 2015, 10:02Mńiam ;)
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:14nic dodać, nic ująć ;)
Annlevi
27 lipca 2015, 08:57Wszystko wygląda pysznie :))
Aniutka2015
27 lipca 2015, 09:03i było...pewnie poszło w boczki ;)) mam nadzieję, że gościom, a nie mnie ;))
Aniutka2015
27 lipca 2015, 15:14Komentarz został usunięty
Aniutka2015
27 lipca 2015, 07:33kochane moje dzięki :)) ten torcik chlebowy wyszperałam w internecie https://840805.siukjm.asia/11860,Przepis_na_chlebowy_tort_z_jajkiem_i_og%C3%B3rkami Ja zużyłam 2 okrągłe chlebki (po 600g wagi), pokroiłam je w takie jakby blaty tortowe i odkroiłam skórki. A potem przekładałam pastami jak tort. Do pasty użyłam kubełek sera białego zmielonego (takie jak się kupuje na sernik). Podzieliłam ser na 3 części: jedna pasta to ser+koperek+łosoś, druga pasta ser+jajka w kostkę+szczypiorek, trzecia pasta to tylko przyprawy i ją użyłam do posmarowania góry i boków :)) a przystrojenie to już każda jak woli ;))
Happy_SlimMommy
27 lipca 2015, 06:20Nie No piękne co Ty gadasz !! Jakbym dostała taki tort na urodziny tez bym była zachwycona ;))
Aniutka2015
27 lipca 2015, 07:40wygląda ładnie :)) może ciasto nie bardzo w mój smak, ale na pewno zrobił wrażenie na dzieciach :))
Uwieziona77
27 lipca 2015, 00:01Same pyszności, jednak ten tort chlebusiowy też mnie bardzo zaciekawił, u mnie za niedługo aż dwie imprezy i chętnie bym taki torcik zrobiła, gdybyś tylko była tak dobra i podała przepis :)
Aniutka2015
27 lipca 2015, 07:39mówisz i masz ;)) wyżej daję linka :))
beataszuk
26 lipca 2015, 23:46Rewelacja,jak dla mnie bomba, z wytrzeszczem czy bez twoje urodzinowe zoo podbiło moje serce:)a ten tort chlebusiowy?cóż to za twór?pierwsze widzę i jestem zainteresowana!a pan dziobakowany krecik zwany jeżem...jak mu przymocowałaś kończynki?
Aniutka2015
27 lipca 2015, 07:38pan dziobak miał wszystko na wykałaczki :)) a pomysły wszystko podglądnięte z internetu :)) wyżej dałam linka na ten tort chlebusiowy, robiłam go pierwszy raz :)) fajna przystawka i kroi się jak normalny tort :))
natalie.ewelina
26 lipca 2015, 17:26jestes bardzoooooo kreatywna...z tym arbuzem bomba....:-)
Aniutka2015
27 lipca 2015, 07:35dzięki śliczne :)) ale bardziej to podglądactwo z internetu niż kreatywność ;)