Ten wpis dotyczy wczorajszego dnia :-) Całą rodziną zostaliśmy zaproszeni na roczek do synka mojego brata.Do pracy miałam na 14 więc zajrzałam na godz.przed pracą i zostawiłam swoje córki.O rany jakie tam pyszności były.... Wspaniały torcik, serniczek i nie wspomnę o mięsiwie.... :-S i wiecie co nie zjadłam nic.! Nawet nie bardzo miałam ochotę na te pyszności. Siedziałam i popijałam herbatę owocową, myśląc sobie " i co Ci to da", gdybyś zjadła ten tort.....i tak zabrałam się z tamtąd i pojechałam do pracy. :-) Ależ dumna byłam z siebie, że nie podziałały na mnie te wszystkie pokusy :-) W pracy było znośnie... Odrobinę luźnej niż zwykle :-) i tak właśnie upłynął mój wczorajszy dzionek.... Z rogalem na twarzy :-D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Dorota1953
13 września 2015, 23:35Gratuluję samozaparcia :) No to wkrótce od szklanej uzyskasz nagrodę :)
marlena5858
14 września 2015, 00:51Dziękuję
HappyWay
13 września 2015, 10:10No i brawo :)
marlena5858
13 września 2015, 10:29Dziękuję
aida69
13 września 2015, 09:09Gratulacje za silna wole !!! Zobaczysz za takie postepowanie czeka Cie wspanialsza nagroda niz te smakowitosci- nowa Ty !
marlena5858
13 września 2015, 09:31Dziękuję :-)