Tak tak moi mili dzisiaj rano wchodzę na wagę, a tu miła niespodzianka -1,6kg (ok.bo nie pamiętam już poprzedniego pomiaru) Zważywszy na mój niechlubny wtorek, to moja waga jest naprawdę miłym zaskoczeniem.
Dziś już wszystko wróciło do normy. Dieta ok i trening również. Ponieważ pogoda dopisuje postanowiłam trochę pomaszerować i..... biegać, tak na przemian. W sumie zrobiłam lekko ponad 4 km. tak przynajmniej wskazuje mi endomondo. I to nie koniec na dziś, wieczorkiem jeszcze rowerek przynajmniej 60 min. A teraz jeszcze skorzystam z pięknej pogody i posiedzę w ogródku :) Pozbieram orzechy laskowe bo już zaczęły oblatywać. Miłego popołudnia życzę wszystkim. ;)
Mama_Krzysia
25 września 2015, 12:53Uwielbiam takie niespodzianki :) oby za każdym razem taka była :)
marlena5858
25 września 2015, 15:26Też bym sobie i oczywiście innym tego życzyła :) Głowa do góry i do przodu :)
angelisia69
24 września 2015, 17:04to aktywnie u ciebie i sa niespodzianki dlatego ;-) orzechy laskowe,swiezutkie przepyszne
marlena5858
24 września 2015, 20:08To prawda nie koniec lenistwa ;) ja również lubię orzechy i tak mnie kusi żeby zrobić granole, ale to zdecydowanie za słodkie jest :(