Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mikołajkowe Bałwanki :)

:)

dzieki :) i jak spadło coś?? trzymam mocno kciuki za 99 :) sama pamietam jak ja tych 9tek wypatrywałam z utesknieniem :)

super spadek! gratulacje :D

oj tak :D

dzieki :))

Oj tak! będę wtedy w niebie :D

Oj tak :) chyba w tym roku najlepszy ;)

prawda?? ;)

No u mnie trwa to już 1,5 roku :) więc pewnie to już mój sposób życia się zmienił na lepsze. Jeśli chodzi o słodycze, to teraz, odkąd jestem na diecie bezglutenowej i bezmlecznej, słodycze jakie jem, to są właśnie bezglutenowe i bezmleczne, a że one nie są za specjalnie smaczne i strasznie drogie, jem je rzadko. No chyba, że chrupki kukurydziane można nazwać słodyczami ;) hahahha

2,5 roku - od sierpnia 2013. miało być ;)

Z siebie samej :D ;) hahhaha :D a tak na serio to chyba już się tak nakręciłam, że nie wiem skąd ta motywacja się wzięła :D

Dziękuje - takiej wagi lata nie widziałam! :D jestem z siebie dumna :D krok po kroku realizuję moje cele :)

Dzięki :) U ciebie to raz dwa się pojawi zobaczysz :)

najcudowniejszy na chwilę obecna, bo czekałam na nie wieczność :)

Dziękuję :)

nooo :)) w koncu :) coraz bardziej zagnieżdżam się w 8kach :D im dalej 9tki tym lepiej :D

Oj tak! Ale kosami nie pogardzę hahaha ;)

oj tak :)