Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Yeaaa 12 dni za mna takiej energii dawno nie
mialam :)


Nie wiem jak waga ale diete trzymam elegancko a od kilku dni codziennie cwicze: albo lyzwy, albo fitness albo aquaaerobic. Jest tez troche rowerka, troche Chodakowskiej. Ogolnie jest naprawde dobrze. Coraz wiecej mam motywacji - to prawda ze endorfiny z aktywnosci fizycznej zachecaja do... zwiekszenia aktywnosci fizycznej :) Zaczelam tez dbac o cialo masazami i balsamami. Dieta to w wiekszosci owoce warzywa, platki owsiane ciemne pieczywo kasza, drob. Czesciej a mniej. Oby tak dalej!

  • screwdriver

    screwdriver

    12 stycznia 2016, 21:53

    Jak człowiek już zacznie uprawiać sport to ma ochotę na więcej i więcej! Mam to samo :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.