Witajcie ;*
Dziękuje Wam Kochane za wszystkie miłe słowa jakie od Was otrzymałam :* Tak się ciepło robi na serduszku jak czytam Wasze komentarze ♥
Pierwszy zastój pokonany i waga ładnie spada ;) Od początku diety to już 4 kilo :D Tak się ciesze, że zdecydowałam się zacząć i przetrwałam pierwsze dni. Teraz będzie już tylko lepiej ;) Pochwalę się jeszcze moim mężczyzną, który schudł już 5 kilo :D
Kolejne ważenie będzie dopiero za ok. tydzień, ponieważ jestem teraz przed okresem i nie chce się dołować ;)
Dieta ok, ćwiczenia też ;) Dzisiaj wskakuje na bieżnię ;)
Tak jak pisałam ostatnio, pod wpływem chwili kupiłam sobie nowego tableta ;)
Śliczności moje :D Lenovo tab2 a10-70F. Zrezygnowałam z modemu 3G na rzecz lepszych parametrów i jestem nim zachwycona ;) Teraz tylko czekam aż przyjdzie mi etui do niego ;)
Dzisiaj miałam zaliczenie z angielskiego, oczywiście piąteczka wpadła :D
Przymierzyłam też moją spódniczkę-motywację i widze już różnicę :) Ale zdjęcia zrobię dopiero po miesiącu diety :D
Lecę teraz zajrzeć do Was, a potem nieszczęsna biochemia :(
Miłego wieczoru :*
angelisia69
21 stycznia 2016, 04:20super ci idzie ;-) a faceci no coz maja lepiej,wiecej miesni-szybszy metabolizm,wolniej tyja szybciej chudna ehhh....
.daydream.
21 stycznia 2016, 21:26Dziękuję :* niestety nic na to nie poradzimy, ale wzajemne wsparcie rekompensuje wszystko :) poza tym mój chce więcej schudnąć niż ja, także czasowo sie zgramy :D
igusek
20 stycznia 2016, 20:53Gratki spadku a co do Twojego mężczyzny to wiesz, że Panom kg lecą szybciej i niestety może zacząć Cie jeszcze bardziej przeganiać :p
.daydream.
20 stycznia 2016, 21:19Dziękuję ;) Wiem, wiem, ale my wzajemnie się wspieramy, więc ciesze sie, że tak mu lecą te kilosy ;)
spelnioneMarzenie
20 stycznia 2016, 19:50brawo juz 4 kg mniej! ciesze sie ze u ciebie wszystko dobrze :*
.daydream.
20 stycznia 2016, 21:18Dziękuję :*