Czesc kochane i kochani.
Mam nadzieję, dobrze Wam się tydzień zaczął. Mnie dobrze. Dzień miałam udany, mąż w domu i czuję się nieźle także.. Będzie żył ;-) jak to u panów w czasie choroby.
Zdziwilam się dziś bo dostałam X a to jakoś wczesnie no ale coż. Jest to jest :-)
Dieta dziś była w 98% zjadłam jedna chrupke kukurydzianą - córcia mnie karmila.
A j adłam dziś tak:
Ś. Owsianka z jabłkiem,orzechami i cynamonem, pół szklanki soku pomarańczowego
IIŚ.mandarynki i śliwki suszone
O. Zupa kremy brokulow z indykiem, serem feta i prażonym słonecznikiem ( wygląd nie powala ale mega smaczne danie)
P. Koktajl z soku jablkowego, ogórka świeżego, pomarańczy i awokado - przepyszny ;-)
K. Dwa razowe z serkiem kanapkowym, rukolą i,, łosiem " wędzonym ;-)
Kolacja była moim numerem jeden dziś ;-)
Także trzymam się dzielnie, ale czas więcej aktywności wprowadzić bo uwierzcie że nie wiem cy to od wiosny w powietrzu czy id smacznej zdrowej diety ale mam takiego powera. Ze z trudem jest mi usiedziec w miejscu. Mieszkanie już całe wysprzatalam;-)
Dobrej nocy. Buziaki.
Agulla2015
1 lutego 2016, 23:47Dzięki. Faktycznie moc jest ze mną :-) Jak w gwiezdnych wojnach ;-) oby tak dalej i oby były spadki
Anulka_81
1 lutego 2016, 23:21Piękne jedzenie i widać u ciebie MOC!!!super,tak trzymaj!!!buziaki
patih
1 lutego 2016, 21:29nie mogę do czekać sie ciepełka i roweru