Moj nowy zakup: piekna szklana butelka na wode w silikonowym rekawie. Firma Life Factory, super wykonana, ani jeden element z Chin (!!!), goraco Wam polecam!
Wczoraj na obiadokolacje upieklam quiche. Zgodnie z zasadami keto oczywiscie, czyli bez ciasta na spodzie. Wyszla rewelacyjna! W skladzie jajka, grzyby, szpinak, kremowka, parmesan, feta, mozarella.
W sobote ide na impreze dla kolezanki, ktora spodziewa sie dziecka. Wszystkie przynosimy jej prezenty dla malucha. No i ona poprosila, by zamiast kartek z zyczeniami – dac jej swoja ulubiona ksiazke z dziecinstwa (super pomysl!). Moj byl zawsze Piotrus Pan! Kupilam jej fajne wydanie, takie retro :)
Amy68
22 lutego 2016, 18:59Chcę taką butelkę ! Dlaczego nic nie piszesz? Pozdrawiam.
Happy_SlimMommy
4 lutego 2016, 10:27Pani "gadżet" :) swoją drogą gdzie zamierzasz zabierać nowy nabytek?:)
callan
4 lutego 2016, 16:43Hi hi hi :)) Kochana, na yoge i na (uwaga) taniec brzucha! Zdradzilam moj ukochany Callanetics ;) Bylam pierwszy raz w poniedzialek - jaka frajda!!!
Happy_SlimMommy
5 lutego 2016, 09:55No to szalejesz! Super ;)
callan
5 lutego 2016, 16:43Mozna sie spocic ;) i to galancie!
123czarnula
3 lutego 2016, 13:38Twoja butelka jest unikatowa, skoro nic nie ma wspolnego z China. Bardzo podoba mi sie wydanie "Piotrusia Pana", tez go juz zaczelismy czytac z syniem.
callan
3 lutego 2016, 17:20Te zakretki sa robione w Polsce, a reszta w USA. Ja bardzo zwracam uwage by plastiku z Chin nie kupowac :(
piekna.i.mloda
2 lutego 2016, 20:37a ja nigdy piotrusia nie czytalam, a film nigdy mnie nie zauroczyl :)
callan
2 lutego 2016, 23:46Mnie jako dziecku rodzice wlaczali plyty analogowe do sluchania, i Piotrus Pan byl moj najukochanszy. Ahoj Lilio Tygrysia, niechaj Cie rekin popiesci dzisiaj! Ha ha ha :)))
Saskia76
2 lutego 2016, 20:29A ten Quiche to jest zupełnie bez spodu? Na warzywa wylana tylko zalewa jajeczna?
callan
2 lutego 2016, 23:45Tak! Na spodzie zblanszowany szpinak! Mowie Ci jaka pyszna wyszla, mniam!
Saskia76
3 lutego 2016, 08:03Dzięki! na pewno taki lekko oszukany quiche zrobię :) a butelkę mam prawie identyczną, bo w różowym silikonie. Sprawdza się idealnie, chociaż teraz w użyciu na co dzień jest raczej termokubek :)
TygrysekTygryskowy
2 lutego 2016, 18:40Komentarz został usunięty
Sqrkowana
2 lutego 2016, 17:55Butelka cudna, obiadokolacja fajna(podrzuc przepis ;)) a książka super !! :) pozdrawiam :)
callan
2 lutego 2016, 18:09no juz Ci wyslalam :)