Nareszcie i u mnie wschodzi słońce ;) mąż jest kierownikiem w firmie i ma dość ugruntowana pozycje.. Dlatego postawił sie szefowi. Dla nas!:* i dało to skutek w postaci pracy na miejscu tzn w Warszawie ;) dostał ludzi i przez kilka miesięcy będzie prowadził prace na nowo budowanym wieżowcu Q22 widać jest cennym nabytkiem i szef nie chce z niego rezygnować ;)) dumna jestem z niego ;) co oznacza ze nie muszę rezygnować z siłki i będziemy widzieć sie codziennie !! Ba! Jeszcze zdjęciami sie nie pochwale ale wyglądam już na tyle dobrze... Ze uwaga!!!!... Teściowa prawi mi komplementy i gada ze mną jak z "człowiekiem" i zajmuje sie Błażejem i to serio dobrze ;) Hmm ciekawe jak długo ;) ale cieszę sie bo nasze relacje były tak dobre ostatnio gdy ważyłam.. Max 60 kg niewiem czemu ta kobieta mierzy wszystkich miara wagi ale cieszę sie ze już "spełniam jej kryteria" bo życie stało sie łatwiejsze ;) na tym nie koniec dobrych wieści dzięki lepszym relacjom z teściowa mamy z mężem więcej czasu dla siebie ;))) wczorajszy walentynkowy wieczór spędziliśmy w kinie i na kolacji z lampka wina:*** sami !! przegadaliśmy pół nocy ;)).
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
agatep
18 lutego 2016, 22:00Ale super przeczytać takie pozytywne informacje :) Ciesze sie, ze tak się wszystko ulozylo ;) pozdrawiam
magnolia90
15 lutego 2016, 21:15Niech jak najdłużej świeci Ci to słonko! *-*
Happy_SlimMommy
16 lutego 2016, 13:00Dziękuje ;) wiosno nadchodzę !;)
fitball
15 lutego 2016, 21:15no to fajnie, będzie dobrze :)
KmwTw
15 lutego 2016, 20:36Bo w cheat mealu chodzi o to, żeby wrócić do diety, a niestety większość osób jak zje coś "niedozwolonego" to już sobie w ogóle folguje :D Dziwna ta teściowa (waga), ja za swoją "przyszłą" też nie przepadam.
Happy_SlimMommy
16 lutego 2016, 13:03Tez tak uważam ;) ogólnie zawsze bardzo ja lubiłam (ale byłam szczuplutka) problemy zaczęły sie jak utylam.. A teraz jak schudłam znów jest dobrze ;P dziwna jest ale cóż zrobię .. Cieszę sie ze już basze relacje sa ok ;)
marii1955
15 lutego 2016, 18:05Cieszę się razem z Tobą , noo naprawdę :))) Mąż będzie zatem na bieżąco w domku :))) Wiesz , dużo jest takich kobiet -zwłaszcza kobiet , które mierzą człowieka wg ich wyglądu , naprawdę ... Wydaje mi się , że w oczach teściowej zyskałaś uznanie i szacunek , dobrze , że chociaż teraz TO okazuje :) Aż lżej na duszy - prawda? Co do chodzika - też dużo słyszałam negatywnych opinii na ten temat - ale jak Błażeekj tak chce dużo chodzić, to i świetny pomysł - ku uciesze młodego :) Tak czytałam o tym , jak on piszczy z radości i sama się uśmiechałam , bo pamiętam - jak to u naszej Oleńki było , hehe :) Sprawy masz już rozwiązane , na siłownię dalej będziesz mogła chodzić - "żyć nie umierać" :))) Kochana , Ty na pewno wyglądasz na mniejszą wagę - bo ćwiczenia to robią , modelują j nadają ciału sprężystości , mówię Ci :) Więc dalej rób swoje i nie zaniedbaj tego :) Gdy się utrzymuje dietę ciągle , to cheat meal naprawdę działa , ale okazjonalnie :))) Wpis aż się uśmiecha na wskutek Twojej radości , aż bije z niego pozytywna energia :))))))))))
Happy_SlimMommy
16 lutego 2016, 13:04Twoje komentarze zawsze dodają mi otuchy ! Dziekuje :**
Izabela1411
15 lutego 2016, 13:32Niestety chodzik sięnie zstosujejjuz. Mówięto jako fizjoterapeuta. Źleto wwpływana stawy bbiodrowego. Dziecko wisi za krocze oraz na ktegoslup
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:34Właśnie takimi opiniami sie kierowałam, jednakże tyle dzieci sie na nich wychowało w tym ja ze postanowiłam spróbować
majdeczk
15 lutego 2016, 13:10Ale super wieści ! No i mam nadzieję w końcu pokażesz zdjęcia :) Współczuję dziwnych stosunków z teściową, moja ułatwia mi niesamowicie życie - zawsze chętna do pomocy z dobrymi pomysłami itp :) O chodziku też często myślę, bo mój Szkrab nie lubi kojca, w krzesełku do karmienia cały czas też nie lubi być...Chodzik wydaje się dobrym rozwiązaniem...Moje maleństwo ma 7 miesięcy, więc pewnie też by tryskało radością...hmm w sumie może to przemyślę z moim ;) Ja też raz na czas poszaleję ;) myślę, że przy karmieniu jest łatwiej ;))) Miłego dnia :)
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:37Mój ma dokładnie 7,5 msc i od kilku dni jest posiadaczem chodzika. Niby fizjoterapeuci nie zalecają chodzików.. Jednak mi sie nic nie stało. Ułatwił mi bardzo życie a i młody ma frajdę jak nie wiem ;)
majdeczk
15 lutego 2016, 14:57Hmm naprawdę duuużo teraz nad tym rozmyślam, kuszące by było by ma maleńka sobie po domu sama śmigała :)
Happy_SlimMommy
16 lutego 2016, 13:09Ułatwia życie naprawdę, ale zarazem mam z tylu głowy te wszystkie negatywne opinie i napewno bede to kontrolować. Aczkolwiek po prawie tygodniu użytkowania jestem zadowolona ;)
majdeczk
17 lutego 2016, 12:04Przemyślimy, przemyślimy :D
klaudiaankakk
15 lutego 2016, 12:42podobno chodziki wpływają źle na kręgosłup dziecka tym bardziej w tym wieku ale to Twoja decyzja :) dobrze, że wszystko się układa :)
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:39Wiem świadomie ta decyzje podjęłam i napewno bede kontrolować ewentualny negatywny wpływ jednakże teraz tylko frajda ;)
saga86
15 lutego 2016, 11:51Pięknie :) bardzo miło ze strony teściowej, że pomaga z drugiej strony to uważam, że to zaszczyt bawić wnuka i brawa dla męża :) widzisz poukładało się :)
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:40Fakt aż dziwne ze tak sie zaangażowała ale nie powiem cieszę sie ;))
wiolla89
15 lutego 2016, 11:22gratulacje dla męża! :) my mamy pozyczony chodzik. ale oddamy go kuzynce bo to jest kiepski pomysl. ja jestem na nie! ale jak się tak przyzwyczaił i śmiga jak samolocik to czemu nie :) tylko meble zabezpieczcie!!!!
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:43Tez byłam bardzo ! I oczywiście wiem ze muszę chuchać na zimne wrazie czego.. A "dół" ze tak powiem cały przygotowany PPD małego ! Ponad 30 m pustej przestrzeni ;))
Laydee87
15 lutego 2016, 11:19brawo dla męża :) spisał się super!
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:43O tak! Pękam z dumy ;)
paczektoffi
15 lutego 2016, 10:40fajnie, że wszystko się układa :) pozdrawiam
cukroholik
15 lutego 2016, 10:38To widzę, że szczęście siędo Ciebie uśmiecha :) Super , gratuluję ;) a Q22 - ładny wieżowiec bedzie, będę go widziała z okna, bo to rzut beretem ode mnie ;D Życzę powodzenia i miłego dnia ;)
Happy_SlimMommy
15 lutego 2016, 14:44O widzisz;) to piękne widoki pewnie masz z okna;)
cukroholik
15 lutego 2016, 20:01Tak, trafiło mi się :) Na bliskiej Woli wszystko widać <3