już jestem po ćwiczeniach z trenerem ,trochę spocona i przeglądam wasze wpisy. Dzień bardzo szybko minął .Dzisiaj świeciło u nas słonko to wyszłam w południe na ławeczkę przed dom z kawą aby nałapać D3. Trochę czasu przeznaczyłam na malowanie ,oczywiście obiad z Vitali i to wszystko. Po obiedzie złapała mnie chęć na coś słodkiego. Zjadłam z kawą jedno ciasteczko i już poczułam się lepiej. Tak to jest trudno się oprzeć a już dawno nie jadłam słodyczy. Zyczę wam Vitalki miłej niedzieli. Papa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bozenka1604
28 lutego 2016, 07:56Słonecznej i pięknej niedzieli Jasiu :)
Nefri62
27 lutego 2016, 23:25to super ze jedno ciasteczko wystarczyło :))
ckopiec2013
27 lutego 2016, 21:05Małe co nieco nie zaszkodzi, pozdrawiam.
Paczuszek45
27 lutego 2016, 21:02Mały grzeszek ,to nie zbrodnia ;) Miłej niedzieli Jasiu :))
Spychala1953
27 lutego 2016, 20:42Miłej niedzieli. :))))) Ps. Czasem małej pokusi trzeba ulec, żeby dalej sobie dobrze radzić Jasiu.
dorotamala02
27 lutego 2016, 20:24Jak ćwiczenia zrobiłaś to jedno ciasteczko to nie grzech")))
dorotamala02
27 lutego 2016, 20:24Jak ćwiczenia zrobiłaś to jedno ciasteczko to nie grzech")))
marii1955
27 lutego 2016, 20:05Miłej niedzieli Jasieńko :)))