Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest motywacja :)


Cześć wszystkim ! 

Ostatnio pisałam, że u mnie źle no więc potem było jeszcze gorzej dostałam od lekarza leki na alergie po których przytyłam do takiej wagi jakiej jeszcze nie dobiłam. Jednak leki te nie działały na moją alergie i lekarz zmienił mi je i przy okazji zapytałam się o te tycie potwierdził, że to po lekach. Na szczęście mam teraz inne i mam nadzieje, że będzie tylko lepiej :)

Oczywiście wzięłam się w garść i próbuje moją wagę zbić do odpowiedniego poziomu. Dzisiaj ważyłam 68.7 kg co jest dużo za dużo :( Ale i tak już trochę waga spadła więc jest git. Ostatnio staram się jeść w miarę przyzwoicie. Parę razy jadłam gotowanego na parze fileta bardzo dobry polecam :D tylko jakiś trochę suchy mi wyszedł hmm. Jem też więcej owoców a mniej słodyczy wiadomo, że zawsze coś w padnie ale nie tak jak wcześniej. Nie ma co się rzucać na głęboką wodę. 

Mój pierwszy cel do dojść do 60 kg wtedy wyglądam jak człowiek ale jeszcze 8kg przed mną. Mam nadzieje, że dam radę. 

 

  • angelisia69

    angelisia69

    12 kwietnia 2016, 13:13

    bardzo fajnie ze zmienil ci leki i ze teraz z "czysta karta" mozesz dzialac ;-) Powolne zmiany daja najlepsze rezultaty,nie ma co ze wszystkiego rezygnowac bo czlowiek by zeswirowal :P wszystko jest dla ludzi ale z rozsadkiem!Powodzonka

  • miluu

    miluu

    11 kwietnia 2016, 22:22

    Pewnie, że dasz radę ;) Grunt to robić/jeść wszystko, ale z umiarem ;) Powodzenia, trzymam kciuki! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.