Prawie byłam twarda i prawie mi się udało. Znów jestem na diecie kapuścianej. Znaczy już jestem na niej od wczoraj. Gotowanie, ważenie tych wszystkich produktów zajmowało mi za dużo czasu. Wrócę do vitalii w wolnej chwili, jak będę miała urlop
Teraz planujemy wakacje. Zastanawiamy się nad północą Włoch (j. Garda, Mont Blanc te okolice) a Chorwacją (Split, Dubrovnik, Krka te okolice). We Włoszech byliśmy w tamtym roku, ale bardziej rejony Toskanii i oboje się zakochaliśmy ! Obie wycieczki są z biurem podróży objazdowe.
Może coś podpowiecie? :)
Miwka
25 maja 2016, 08:30Komentarz został usunięty
angelisia69
25 maja 2016, 03:45podpowiem ci ze jestes leniwa z dieta i idziesz na skroty-najgorsze z mozliwych :( zasmucilas mnie,myslalam ze troszke rozsadku "zdobylas"
Miwka
25 maja 2016, 07:17Możliwe, że czas racje. Jednak każdy ma prawo do własnych błędów :*
angelisia69
25 maja 2016, 07:45ale ty juz je popelnialas to po co powtarzac te kapuste zamiast wyciagnac wnioski?
Miwka
25 maja 2016, 08:34Chyba nie rozumiesz. Ja byłam na.diecie kapuścianej schudłam przeszłam na vitalii. Wszystko bez efektu jojo po prostu mi się zmusiło. Teraz znów wróciłam na kapustę. Może to błąd i może za to zapłacę a może i nie. Czas pokaże.
angelisia69
25 maja 2016, 09:26aha to moze i zle zrozumialam ale co zlego w diecie Vit?jest o wiele zdrowsza i rowniez chudniesz,ale smacznie i bez restrykcji.niektorzy maja 2-3 dzieci do ogarniecia+dom+praca+silka i daja rade komponowac posilki w pudeleczka