Więc dzisiaj ostatni dzień maja. W ciągu 2 miesięcy ubyło mnie 7,6 kg.
Jestem zadowolona, ale mam mega niedosyt. Założyłam sobie, że chcę schudnąć do 65 kg do sierpnia, ponieważ idę na wesele. Dobrze byłoby się jakoś zaprezentować.
Już lepiej wyglądam, chodzę w sukienkach, niestety majteczki modelujące są moją nieodłączną częścią bielizny, ponieważ brzuszek po ciąży jeszcze wisi u dołu.
Zaczęłam biegać i pokonuję 4 km bez bólu ścięgna achillesa, bieganie sprawiam mi przyjemność. Daje sobie wolne 2-3 razy w tygodniu na odpoczynek.
Nie powiem, że trzymam się wzorowo, oczywiście jest grill- jem kiełbaski, jest weekend gotujemy smaczny obiad czy robimy pizze, byłam w odwiedzinach skusiłam się na ciastko czy lody.
Bardzo chciałabym przestać palić papierosy, jednak nie mam w sobie takiej motywacji, która sprawiłaby, żebym przestała się truć. I tu proszę was o rady co spowodowało, że przestaliście palić......
Mam zamiar rozpocząć detoks owocowo warzywny, jednak potrzebowałabym się do tego przygotować, bo nie mam pomysłu na menu. Chciałam zacząć od jutra, myślałam o sokach Jabłkowo-marchewkowych, kalarepie i gotowanych burakach a z kolejnymi dniami uczyć się gotować obiadki. Dieta ta nie jest droga, nie wymaga dużych przygotowań, ważenia- ale papierosy tu jedyny minus.
muguet1
30 czerwca 2016, 17:18Moze wydaje Ci sie to dziwne ale ta ksiazka polecana nizej naprawde dziala. Nie pale juz piec miesiecy. Rzucilam zaraz po przeczytaniu i nie mialam z tym problemu. Ksiazke bez trudu znajdziesz w internecie, a jak nie to Ci moge przeslac na maila. Do papierosow wogole mnie nie ciagnie, ani razu przez piec miesiecy. Z e-papierosem probowalam ale nie wyszlo.
NyuKarisia
31 maja 2016, 21:57Może mogłabym jakoś pomóc.. Bardzo dużo paliłam od 10 lat. Nie wyobrażałam sobie nie palić nawet przez dzień. Od 3 dni nie tknęłam papierosa.. Zamówiłam sobie e-cygaretkę żeby powoli iść w kierunek rzucenia palenia. W sobotę po małej imprezie w domu, spaliłam ostatniego fajka. Bardzo mi przeszkadzało palenie, dym, smród no i bardzo głęboko w kieszeń szło.. ale nie mogłam sobie wyobrazić rano wstać i nie zapalić do kawy lub po obiedzie zapalić itd. Ta e-cygaretka nadal ma nikotynę i mnie truję ale o dużo mniej wchłaniam trucizny. Z tygodniami będę zmalała dawkę nikotyny w liquidach aż do 0. Bardzo się cieszę że mi się udało zrobić mały krok do rzucenia. Może mi się uda niedługo całkiem rzucić. Może spróbuj tak jak ja. Wiem że jest strasznie ciężko i podziwiam ludzi którzy rzucają z dnia na dzień. Ale nie wszyscy potrafią. Właśnie piorę wszystkie rzeczy w domu a wiem że jeszcze długo nie zniknie ten smród. Odkładam pieniądze które bym wydala na papierosy i w przyszłym tygodniu będę mogła sobie już jedną fajną rzecz kupić ;) Mam nadzieję że i tobie się uda znaleźć sposób na rzucenie. Trzymam kciuki!
snowflake_88
31 maja 2016, 14:53Już samo to że przez palenie tracisz zdrowie powinno być wystarczającą motywacją. Poza tym odbija się na urodzie, u palaczek szybciej pojawiają się zmarszczki i inne oznaki starzenia. Inna sprawa to strata pieniędzy, jest tyle ciekawszych sposobów na wydanie paru stówek. No i śmierdzisz. Czuje to twoje dziecko, prawdopodobnie wdycha też jakąś część tego dymu, nawet jeśli nie palisz przy nim. Ja sama nie paliłam, ale znam osoby, które bez problemu rzuciły po Desmoxanie.